Ten zabytek pilnie potrzebuje remontu. Czy znajdą się na to pieniądze?

2016-01-16 18:00:00(ost. akt: 2016-01-15 12:04:05)
Dziś w stuletnim budynku mieszczą się przychodnia zdrowia i prywatne gabinety lekarskie

Dziś w stuletnim budynku mieszczą się przychodnia zdrowia i prywatne gabinety lekarskie

Autor zdjęcia: Ryszard Biel

Budynek hotelu Stadt Elbing przy ul. Żeromskiego wzniesiono w 1900 roku w sąsiedztwie targu i rzeźni. W czasie I wojny światowej był tu lazaret. Teraz zabytkowy budynek pilnie potrzebuje remontu.
W latach międzywojennych odbywało się w nim wiele imprez. Wojna oszczędziła budynek, a podczas pobytu Rosjan w hotelu znajdowało się ich dowództwo. Dziś w stuletnim budynku mieszczą się przychodnia zdrowia i prywatne gabinety lekarskie. Obiekt wymaga gruntownego remontu.

Gmina Elbląg, która jest jego właścicielem przygotowała już dokumentację techniczną i uzyskała pozwolenie na budowę konieczne, by przeprowadzić remont. Potrzeba było tylko pieniędzy na jego wykonanie. Urzędnicy złożyli więc wniosek do jednego z unijnych programów i w oczekiwaniu na przyznanie środków w listopadzie 2015r. ogłosili przetarg na wykonanie robót.

— Oczywiście z zastrzeżeniem, że jeśli nie otrzymamy pieniędzy, wówczas przetarg zostanie unieważniony. Okazało się jednak, że termin na wykonanie prac był bardzo krótki. Środki musielibyśmy rozliczyć do końca grudnia 2015 roku — mówi Genowefa Kwoczek, wójt Gminy Elbląg.
Do gminy wprawdzie zgłosiły się firmy zainteresowane remontu budynku, ale po analizie zakresu prac wszystkie zrezygnowały.
— W pierwszym etapie robót przewidzieliśmy wymianę wszystkich okien w budynku, naprawę dachu lub osuszenie piwnicy — wylicza pani wójt. — Jednak wszyscy zainteresowani wskazywali, że w tak krótkim terminie nie da się tych prac wykonać. Ja nie mogę podpisać umowy na przyjęcie pieniędzy, by zaraz je oddawać z uwagi na niemożność zrealizowania zadania, bo czas wykonania robót jest za krótki.

Pieniądze przepadły, a gmina została z budynkiem pilnie wymagającym naprawy i dalszymi pomysłami na pozyskanie środków z zewnątrz.
— Poszukamy pieniędzy w programach unijnych, wspierających termomodernizację budynków. Dużą bolączką są nieszczelne okna w budynku, bo to na nich mamy największe starty na cieple — dodaje Genowefa Kwoczek.

Na ul. Żeromskiego znajduje się jeszcze jeden zabytkowy budynek, po dawnych Elbląskich Zakładach Mięsnych. Budynek należący do miasta przez wiele lat stał pusty. W ubiegłym roku zakupiła go jedna ze spółek, która zajęła się remontem i w tym miejscu ma zamiar uruchomić centrum fitness. Charakterystyczny obiekt z czerwonej cegły pochodzi z końca XIX wieku i jest wpisany do gminnej ewidencji zabytków. Inwestor jest więc zobowiązany m.in. zachować dotychczasowy charakter elewacji tego budynku.
AS

Źródło: Dziennik Elbląski