Wezwał pomoc, bo martwił się o żonę... Kobieta w tym czasie była w kościele
2016-01-17 16:57:39(ost. akt: 2016-01-17 17:50:46)
Policjanci oraz strażacy interweniowali w niedzielę na ul. Malborskiej w Elblągu. Służby ratunkowe wezwał na miejsce mężczyzna, który nie mógł dostać się do mieszkania i obawiał się, że jego starszej żonie coś się stało.
Interwencja miała miejsce w niedzielę (18.01) około godz. 13. Jak relacjonuje podkom. Krzysztof Nowacki z zespołu prasowego Komendy Miejskiej Policji w Elblągu, mężczyzna, który zaalarmował służby ratunkowe, wrócił do mieszkania, ale nie mógł się dostać do środka. Na jego pukanie nikt nie odpowiadał, a on sam nie miał przy sobie kluczy. Był przekonany o tym, że w mieszkaniu znajduje się jego żona i coś się jej stało, dlatego wezwał pomoc.
Na miejsce przyjechali policjanci oraz straż pożarna. Strażacy do mieszkania dostali się przy pomocy podnośnika przez okno.
— W mieszkaniu nikogo nie było. W międzyczasie do domu wróciła kobieta, która jak się okazało była w kościele — dodaje podkom. Nowacki.
— W mieszkaniu nikogo nie było. W międzyczasie do domu wróciła kobieta, która jak się okazało była w kościele — dodaje podkom. Nowacki.
O tym, że w takich sytuacjach warto wzywać służby ratunkowe świadczy niedawna historia z Pasłęka. Zaniepokojona kobieta powiadomiła policjantów z Pasłęka, że jej 60-letnia koleżanka z pracy nie pojawiła się w pracy, a dzień wcześniej źle się czuła. Kobieta nie odbierała także telefonu. Szybka reakcja funkcjonariuszy sprawiła, że 60-latka, która nie była w stanie wezwać pomocy na skutek doznanego udaru, trafiła pod opiekę lekarzy (więcej tutaj).
Komentarze (7) pokaż wszystkie komentarze w serwisie
Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.
Zacznij od: najciekawszych najstarszych najnowszych
Zaloguj się lub wejdź przez
DziennikarzeToProrocy! #1909008 | 89.228.*.* 17 sty 2016 23:05
Dziennikarze z Gazety Olsztyńskiej przewidują sytuacje które się wydarza w następnych dniach! Jutro około godz. 13 mężczyzna wezwie służby straż pożarną/milicję/pogotowie ratunkowe. Ponieważ nie mógł dostać się do mieszkania bo obawiał się, że jego starszej żonie coś się stało. A później okaże się ze poszła do kościoła...
Ocena komentarza: warty uwagi (3) odpowiedz na ten komentarz
poniedziałek 18,01,2016 #1908977 | 188.146.*.* 17 sty 2016 22:11
Kuźwa w tej redakcji chyba nie mają kalendarza, że tak często podają daty zdarzeń na dzień do przodu ! 2016-01-17 16:57:39 (ost. akt: 2016-01-17 17:50:46) Interwencja miała miejsce w niedzielę (18.01) około godz. 13.
Ocena komentarza: warty uwagi (7) odpowiedz na ten komentarz
sdasfsdf #1908974 | 94.254.*.* 17 sty 2016 22:01
mógł zpukać do sąsiada. może by się znalazła ...........szybciej ...bo może widzaiła jak wychodziła...
odpowiedz na ten komentarz
max #1908956 | 178.43.*.* 17 sty 2016 21:31
"Interwencja miała miejsce (18.01) około godz.", czyli jutro?
Ocena komentarza: warty uwagi (5) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (1)
Rdrr #1908953 | 87.205.*.* 17 sty 2016 21:24
Rok czasu? Minuta czasu? Rok to rok, a minuta to minuta. Dlaczego czasu?
Ocena komentarza: warty uwagi (4) odpowiedz na ten komentarz