Ukradł samochód w mieście, rozebrał go na części w lesie

2016-01-20 09:36:00(ost. akt: 2016-01-20 09:42:08)

Autor zdjęcia: KPP Nidzica

Dostawczy volkswagen t4 został skradziony 30 maja ubiegłego roku. Policjanci kryminalni z Elbląga wpadli na trop podejrzanego na początku stycznia tego roku. Do tej sprawy został zatrzymany 28-letni elblążanin.
Dostawczy volkswagen t4 został skradziony z ul. Królewieckiej w Elblągu. Po prawie ośmiu miesiącach policjanci zatrzymali podejrzanego, to 28-letni Andrzej U. Mężczyzna przyznał się, złożył wyjaśnienia i opowiedział policjantom, jak dokonał przestępstwa i w rezultacie jak auto przepadło.

— Auto dosłownie zniknęło, gdyż 28-letni Andrzej U. wyjaśniał policjantom, że zaraz po kradzieży miał pojechać nim do lasu, rozebrać na części i kolejno spieniężać je w różnych miejscach, m.in. w punktach skupu metali — mówi Jakub Sawicki z zespołu prasowego Komendy Miejskiej Policji w Elblągu.

W jednym z nich policjanci zabezpieczyli jeszcze trzy koła ze skradzionego volkswagena. Teraz funkcjonariusze sprawdzają, czy zatrzymany mężczyzna miał wspólników. Policja nie wyklucza w tej sprawie kolejnych zatrzymań. Za włamanie i kradzież auta grozi mu kara do 10 lat więzienia. Wcześniej był już notowany za przestępstwa przeciwko mieniu.