Sąd Najwyższy postanowił: proces ws. gwałtu na tłumaczce jednak w Elblągu

2016-02-03 14:00:00(ost. akt: 2016-02-03 14:57:35)

Autor zdjęcia: Grzegorz Czykwin

Proces dzisiaj już byłych ratowników medycznych z Elbląga, który ponownie wraca na wokandę, będzie się toczył w elbląskim sądzie. Tak wynika z postanowienia Sądu Najwyższego, który odmówił wyłączenia elbląskiego sądu z prowadzenia tego procesu. Jeden z mężczyzn oskarżony jest o zgwałcenie tłumaczki, a drugi o dokonanie tzw. innej czynności seksualnej.
Do Sądu Najwyższego o wyłączenie elbląskiego sądu z orzekania w tej sprawie wystąpiła pokrzywdzona kobieta. We wniosku wskazywano, że dobro wymiaru sprawiedliwości wymaga przekazania sprawy innemu sądowi.
— Inny z argumentów dotyczy także pracy mediów. Zdaniem pełnomocnika oskarżycielki posiłkowej, ze względu na obawę ewentualnej wtórnej wiktymizacji pokrzywdzonej, dobrze byłoby, aby ta sprawa nie toczyła się w Elblągu — przypomina sędzia Dorota Zientara, rzecznik prasowy Sądu Okręgowego w Elblągu.

Pismo zostało skierowane do Sądu Najwyższego pod koniec grudnia 2015 r. Ten odmówił jednak uwzględnienia wniosku o przekazanie sprawy innemu sądowi.
— Akta zwrócono nam w środę, 3 lutego. Terminu rozprawy jeszcze nie wyznaczono, ale w najbliższych kilku dniach taka decyzja zostanie już podjęta — dodaje sędzia Zientara.

To będzie drugi proces ws. gwałtu na tłumaczce. Przypomnijmy: we wrześniu 2013 r. kobieta pojechała do Kaliningradu w roli tłumaczki na szkolenie z udziałem ratowników medycznych. Jak wynikało z jej relacji, w jednym z hoteli Mariusz C., ratownik medyczny, dwukrotnie ją zgwałcił, a jego kolega, także ratownik, Jarosław G. zmuszał do wykonywania innych czynności seksualnych. Po powrocie do kraju kobieta powiadomiła o wszystkim policję.

Pierwszy proces w tej sprawie toczył się za zamkniętymi drzwiami. Ratownicy domagali się uniewinnienia, prokurator oraz pokrzywdzona – kary bezwzględnego więzienia. Ostatecznie w maju 2015 r. elbląski sąd skazał Mariusza C. na 2 lata więzienia w zawieszeniu na 5 lat za gwałt i inne czynności seksualne. Jarosław G. został skazany za tzw. inną czynność seksualną na osiem miesięcy więzienia w zawieszeniu na trzy lata.

Zarówno dwaj ratownicy medyczni, jak i pokrzywdzona kobieta złożyli odwołanie od wyroku pierwszej instancji w tej sprawie. Sąd Okręgowy uchylił wyroki Sądu Rejonowego i zwrócił sprawę do ponownego rozpatrzenia.
as

Komentarze (3) pokaż wszystkie komentarze w serwisie

Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.

Zacznij od: najciekawszych najstarszych najnowszych

Zaloguj się lub wejdź przez FB

  1. nie do wiary ... #1923761 | 188.146.*.* 3 lut 2016 17:47

    prawo gorsze niż na wschodzie i arabach ....

    Ocena komentarza: warty uwagi (8) odpowiedz na ten komentarz

  2. ewidentnie #1923755 | 88.156.*.* 3 lut 2016 17:41

    ktoś powinien osądzić sędziego, który bagatelizuje takie przestępstwa i sprawdzić czemu

    Ocena komentarza: warty uwagi (7) odpowiedz na ten komentarz

  3. Pan Ziobro jako #1923728 | 83.9.*.* 3 lut 2016 17:13

    Minister Sprawiedliwości i Prokurator Generalny już powtórnie nie dopuści do kompromitacji elbląskiego sądu. Teraz ci co wydadzą wyrok będą musieli uważać by sami nie zostali sądzeni.

    Ocena komentarza: warty uwagi (6) odpowiedz na ten komentarz