Śmiertelny wypadek na Fromborskiej. Prokurator po raz drugi umorzył sprawę wobec kierowcy
2016-02-08 20:23:59(ost. akt: 2016-02-08 20:48:10)
Prokuratura Rejonowa w Elblągu po raz drugi umorzyła śledztwo w sprawie tragicznego wypadku na ul. Fromborskiej, w którym zginęła pasażerka bmw. Kierowca, jej mąż, był pijany. Miał ponad 2,5 promila alkoholu.
Do wypadku doszło na początku maja ubiegłego roku na ul. Fromborskiej, za miejscowością Krasny Las. Samochód bmw, kierowany przez 40-letniego Jarosława N., po wyjściu z łuku zjechał na prawą stronę drogi i uderzył w drzewo. Kierowcy wyszedł z wypadku bez większych obrażeń. Siedząca obok niego żona zginęła na miejscu.
Po raz pierwszy Prokuratura Rejonowa w Elblągu umorzyła śledztwo w sprawie spowodowania wypadku ze skutkiem śmiertelnym we wrześniu ub. roku. Jarosław N. twierdził, że w czasie podróży samochodem i kłótni żona uderzyła w kierownicę. To miało w konsekwencji spowodować, że stracił panowanie nad autem, które uderzyło w drzewo. Biegły uznał, że wersja przedstawiona przez mężczyznę jest prawdopodobna i nie ma dowodów na to, żeby ją wykluczyć. Dlatego śledczy podjęli decyzję o umorzeniu śledztwa.
Z decyzją prokuratury nie zgodziła się najbliższa rodzina zmarłej kobiety. Zaskarżyła ją do sądu, który nakazał powołanie kolejnego biegłego. Jego opinia dotarła już do elbląskiej prokuratury. Ponownie jest ona korzystna dla Jarosława N.
— Prokurator podjął decyzję o ponownym umorzeniu sprawy — mówi Jolanta Rudzińska, szefowa Prokuratury Rejonowej w Elblągu. — Na tę decyzję rodzinie nie przysługuje już prawo złożenia zażalenia, ale może wnieść do sądu subsydiarny, czyli prywatny akt oskarżenia.
— Prokurator podjął decyzję o ponownym umorzeniu sprawy — mówi Jolanta Rudzińska, szefowa Prokuratury Rejonowej w Elblągu. — Na tę decyzję rodzinie nie przysługuje już prawo złożenia zażalenia, ale może wnieść do sądu subsydiarny, czyli prywatny akt oskarżenia.
W międzyczasie, w grudniu ub. roku, elbląski sąd skazał Jarosława N. za kierowanie po pijanemu na 8 miesięcy więzienia w zawieszeniu na 2 lata oraz orzekł wobec niego 5-letni zakaz prowadzenia wszelkich pojazdów mechanicznych. Musi także zapłacić 2 tys. zł na rzecz Fundacji na Rzecz Pomoc Penitencjarnej oraz pokryć koszta procesu.
AKT
AKT
Komentarze (18) pokaż wszystkie komentarze w serwisie
Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.
Zacznij od: najciekawszych najstarszych najnowszych
Zaloguj się lub wejdź przez
-
-
-
-
-
Pokaż wszystkie komentarze (18)masakra #1928538 | 176.97.*.* 9 lut 2016 19:44
taga niska kara ja wyjechałem skutrem kawałek od domu miałem koło promila i dostałem 5 tyś 4 mieś na 3 lata kuratora i 5 lat zakazu a tu baba zginęła i co i to ma byś sprawiedliwość ja pier
Ocena komentarza: warty uwagi (2) odpowiedz na ten komentarz
te #1928313 | 77.253.*.* 9 lut 2016 15:01
Mnie interesuje, jak ci "biegli" stwierdzili, że ta kobieta "uderzyła w kierownicę i w związku z tym doszło do wypadku"?
Ocena komentarza: warty uwagi (2) odpowiedz na ten komentarz
* #1928215 | 46.112.*.* 9 lut 2016 12:43
...ten kierowca to chyba musi być ktoś znany, zamożny i taki co wiele może...
Ocena komentarza: warty uwagi (2) odpowiedz na ten komentarz
Władek #1928181 | 83.25.*.* 9 lut 2016 11:34
Kiedyś mi wpajano na kursie prawa jazdy,że odpowiadam za pasażerów których wiozę.A sprawa opisana w temacie pokazuje,że tak nie jest więc od dziś jezdżę po pijaku i niech mi policjanci powiedzą że stwarzam zagrożenie w ruchu wobec innych to podam im ten przykład.
Ocena komentarza: warty uwagi (2) odpowiedz na ten komentarz
Wersja przedstawiona przez mezczyzne jest pra #1928138 | 37.201.*.* 9 lut 2016 10:08
Jak by wszystkie wyroki opieraly sie na prawdopodobienstwach ...o zgrozo. Ale jest prawdopodobienstwo , ze mezczyzna klamie. Teraz jak zona niezyje , jedyny swiadek to on moze wymyslac rozne sprawy. Ale rzeczywistoscia jest , ze wsiadl za kierownice i prowadzil jazde w czasie upojenia alkoholowego. 8 miesiecy na dwa lata w zawieszeniu i to ma byc kara... Skandal.
Ocena komentarza: warty uwagi (6) odpowiedz na ten komentarz