Ukradł rower, bo "był zbyt zmęczony, żeby iść"

2016-02-16 12:19:11(ost. akt: 2016-02-16 12:29:19)

Autor zdjęcia: Komenda Miejska Policji w Elblągu

Policjanci z Elbląga zatrzymali czterech mężczyzn, którzy przyszli do jednego z lombardów, by sprzedać kradzione rzeczy. Okazało się, że jeden z nich włamał się do blaszanego garażu, w którym przechowywane były elektronarzędzia i inne sprzęty do remontu.
Zatrzymani to: 30-letni Tomasz A., 25-letni Waldemar D., 34-letni Daniel A. oraz 32-letni Sebastian B.
— Zostali zatrzymani chwilę po tym, jak jeden z nich próbował w lombardzie sprzedać dwie szlifierki kątowe, skradzione wcześniej z blaszanego garażu — mówi podkom. Krzysztof Nowacki z zespołu prasowego Komendy Miejskiej Policji w Elblągu.

Funkcjonariusze ustalili, że sprawcą włamania był Waldemar D. Na dodatek jeden z zatrzymanych mężczyzn, Daniel A., miał ze sobą rower - jak się okazało został wcześniej skradziony.
— 34-latek przyznał się, że rower zabrał spod jednego z salonów gier na elbląskim Starym Mieście. Rower ukradł, ponieważ „był zmęczony i nie chciało mu się wracać pieszo do domu” — mówi podkom. Nowacki.

Policjanci zabezpieczyli wszystkie przedmioty. Teraz wrócą one do prawowitych właścicieli. Za kradzież z włamaniem grozi kara do 10 lat więzienia, za paserstwo kara do lat 5.
Osoba, która rozpoznaje na zdjęciu swój rower, proszona jest o kontakt z policjantem pod nr tel.: 230 16 20.