Chrzest Lanzanii - historia znana i nieznana

2016-02-21 18:20:17(ost. akt: 2016-02-21 18:22:31)

Autor zdjęcia: Sylwester M. Jarkiewicz

Z inicjatywy burmistrza Andrzeja Lemanowicza 19 lutego odbyła się w Tolkmicku konferencja popularnonaukowa poświęcona 800. rocznicy chrztu Lanzanii. To była doskonała lekcja historii, jakiej prawdopodobnie wielu z przybyłych słuchaczy do tej pory nie znało.

Wybór terminu konferencji nie był przypadkowy. Dokładnie 800 lat temu wódz pruski Nobil Warpor (Warpod) z ziemi Lanzania w Pogezanii przyjął zwierzchnictwo biskupa Chrystiana, a rok później papież Innocenty III zatwierdził chrzest pruskich Łężan. Wydawałoby się, że od tego momentu ziemie te można było już uznać za chrześcijańskie. To jednak błędny wniosek, bo późniejsze wydarzenia temu całkowicie zaprzeczają. Prelegenci dzisiejszej konferencji starli się przybliżyć odległą historię krainy, począwszy od czasów kiedy ziemie te zamieszkiwały ludy bałtyckie. Prezentację multimedialną rozpoczął dr Bogdan Radzicki wykładem "Świat dawnych Prusów". Uzupełnieniem była druga prelekcja, dr Marka Jagodzińskiego z elbląskiego Muzeum Archeologiczno-Historycznego pt. "Wczesnośredniowieczna Lanzania na pograniczu słowiańsko-bałtyjskim".

Temat, który wzbudził spodziewane zainteresowanie był bezpośrednio związany z chrystianizacją Prusów. Mówiąc o tym dr Alicja Dobrosielska złamała stereotyp panujący na temat Prusów i Krzyżaków. Według przekazów historycznych Prusowie dość chętnie przyjmowali nową wiarę, uczestnicząc nawet bardzo aktywnie w działalności kościoła katolickiego! Znane są bowiem liczne przypadki pełnienia wysokich funkcji kościelnych przez Prusów, którzy uczestniczyli w trudnym procesie chrystianizacji. Nie było to oczywiście regułą, bo nie zawsze Prusowie chętni byli do zmiany wierzeń. Krucjat było więcej, a wiele z nich kończyło się tragicznie. Potem nastąpił okres krucjat krzyżackich, które mają także swoje inne strony medalu. Np. znane są przypadki harmonijnego współdziałania wodzów pruskich z Krzyżakami. Cały proces był długi i bardzo trudny z uwagi chociażby na barierę językową. Swoją prelekcję dr Dobrosielskiej wspierała multimedialnymi materiałami, które pomagały zrozumieć zagadnienie. Ograniczony czas konferencji nie pozwolił na zgłębianie tematu. Warto jednak uczynić to samemu.

Na zakończenie spotkania Wiesława Rynkiewicz-Domino z elbląskiego muzeum wystąpiła z nieco innym odczytem. Bohaterem jej prelekcji był Henryk Nitschmann, niemiecki poeta, muzyk, znawca i tłumacz literatury polskiej.
Konferencję w tolkmiczańskim ratuszu uznać można za udaną, chociaż nie wyczerpującą tematu. Problematyka Prusów obejmuje ogromny obszar wiedzy, nie zawsze poparty rzetelnymi dowodami historycznymi. To wielkie pole do działań dla badaczy i ... entuzjastów.
W spotkaniu uczestniczyło kilkadziesiąt osób, z grupą młodzieży z miejscowej szkoły.

Sylwester M. Jarkiewicz

Ten tekst napisał dziennikarz obywatelski. Więcej tekstów tego autora przeczytacie państwo na jego profilu: Suchacz