Miłość czy pieniądze?

Pewna francuska powieść stała się niemal w jednym czasie inspiracją dla dwóch oper dwóch znakomitych kompozytorów: Masseneta i Pucciniego. Włoski kompozytor przeczytał partyturę swego kolegi jeszcze przed premierą i uznał, że sam lepiej oddałby dramatyzm zawarty w historii płochej Manon rezygnującej z miłości dla bogactwa, co doprowadzi ją… do śmierci na bagnach Luizjany.

Główną bohaterką jest urokliwa, choć pełna przeciwieństw młoda Manon, którą kusi emocjonujące życie w luksusie. W drodze do klasztoru, gdzie rodzice chcą umieścić Manon, aby odebrała właściwe wykształcenie, poznaje studenta des Grieux, z którym z miejsca ucieka. Wkrótce jednak porzuca go i zostaje damą do towarzystwa bogatego szlachcica. Tak zaczyna się jej droga ku przestępczości i deprawacji, na którą sprowadza także oszalałego na jej punkcie des Grieux.

„Manon Lescaut” Pucciniego rzeczywiście odniosła ogromny sukces. Nową inscenizację opery Pucciniego Met powierzyła Richardowi Eyre, którego spektakl „Carmen” bije rekordy popularności na tej scenie i podczas transmisji w HD. W tytułowej partii usłyszymy Kristine Opolais, zakochanym w niej des Grieux będzie tenor Roberto Alagna. Warto zauważyć, że opera warszawska wystawiła to dzieło zaledwie dwa lata po prapremierze, Nowy Jork – rok później.

Transmisja opery „Manon Lescaut " w Kinie Światowid 5 marca o godz. 18.55. Bilety na The Metropolitan Opera (w cenach: 50 zł normalny i 40 zł ulgowy) dostępne są online lub w kasie Centrum Spotkań Europejskich „Światowid”.