Żuławskie granie w brydża na wysokim poziomie

Żuławski Międzynarodowy Kongres Brydża Sportowego odbył się w Elblągu już po raz dziewiętnasty. O tym, że turniej poświęcony pamięci Mirosława Wołka cieszy się sporym zainteresowaniem nie tylko wśród polskich brydżystów świadczy najlepiej liczba uczestników. W tym roku, w Hotelu Elbląg, rywalizowało w sumie ponad 360 zawodników, w tym 40-osobowa grupa z zagranicy, a wśród nich Łotysze, Litwini, Szwedzi, Białorusini, Ukraińcy, Bułgarzy i Niemcy.

— Poziom naszych trzydniowym zawodów naprawdę był wysoki. Wielu uczestników kongresu potwierdzało już, że przyjadą do Elbląga także w przyszłym roku — mówi Bogusław Gierulski, jeden z organizatorów kongresu.
Uczestnicy trzydniowych zmagań mogli się wykazać podczas pięciu turniejów. Przy stołach zasiedli aktualni i byli reprezentanci Polski, a także medaliści mistrzostw kraju czy wielu turniejów zagranicznych.
— W kongresie udział brali nie tylko brydżyści profesjonalni zrzeszeni w Polskim Związku Brydża Sportowego, ale także amatorzy. Dla wielu z nich była to doskonała okazja, żeby zmierzyć się z arcymistrzami, a tym samym podnieść swoje kwalifikacje — mówi Gierulski.

W Hotelu Elbląg odbyły się również turnieje Grand Prix Polski par oraz teamów. Klasyfikację generalną wygrał Jerzy Skrzypczak z Poznania, który tym samym zdobył 2 tys. zł. Spośród elblążan najwyżej sklasyfikowani, na miejscach 16-17, zostali Daniel Wesołowski i Marek Lichocki (Elbląskie Stowarzyszenie Brydża Sportowego). Na najlepszych brydżystów czekały puchary, nagrody finansowe, rzeczowe — fundusz nagród wynosił 40 tys. zł.

Jeszcze przed kongresem, w miniony czwartek, odbył się pierwszy w historii międzynarodowy mecz z udziałem brydżystów z Elbląga i Wilna (Litwa). Elbląg reprezentowali: Bogusław Gierulski i Marek Ratkowski oraz Andrzej Fronczak i Jerzy Sukow.
— Pojedynek był bardzo wyrównany. Goście zwyciężyli rzutem na taśmę dopiero po ostatnim, 24 rozdaniu. Po pierwszej fazie meczu prowadzili gospodarze 32:31, a w drugiej odsłonie lepsi okazali się goście, którzy zwyciężyli 27:14 i całe ten pojedynek 58:46 — relacjonuje Henryk Łęcki z Elbląskiego Stowarzyszenia Brydża Sportowego.

Organizatorzy kongresu myślą już o jego przyszłorocznej, 20 edycji. Planują rozegranie czwórmeczu z udziałem drużyn narodowych Polski, Litwy, Łotwy oraz Bułgarii. A wcześniej, bo w czerwcu tego roku, odbędzie się turniej międzynarodowy z okazji Dni Elbląga. Oprócz Polaków mają w nim wystartować także brydżyści z: Litwy, Łotwy, Szwecji, Bułgarii i Niemiec.
Jerzy Kuczyński