Młodzi, zdolni i z pasjami!

2016-03-19 16:00:00(ost. akt: 2016-03-18 11:52:05)
Od lewej: Damian Majk, Hania Sidor, Marek Mizura

Od lewej: Damian Majk, Hania Sidor, Marek Mizura

Autor zdjęcia: Anna Dawid

Są młodzi, zdolni, mają pasje, chcą się uczyć. Hania, Damian i Marek są uczniami Zespołu Szkół w Pasłęku. To przykład młodego pokolenia, które już w szkole średniej myśli oraz buduje swoją przyszłość.
Hania Sidor, Damian Majk i Marek Mizura, uczniowie Zespołu Szkół w Pasłęku, pojechali na okręgowy etap XVIII Ogólnopolskiej Olimpiady Wiedzy o Prawie, po prostu, żeby się sprawdzić. Wielkiego sukcesu nie spodziewał się nawet ich wychowawca Tomasz Rozenbajgier. Z Olsztyna, gdzie odbył się konkurs, ta trójka powróciła zwycięsko. Hania wywalczyła pierwsze miejsce i awans do etapu centralnego olimpiady. Damian zajął miejsce drugie, Marek piąte. Bardzo dobre wyniki, jeżeli weźmie się pod uwagę fakt, że olimpiada wiedzy o prawie należy do najtrudniejszych w kraju.


Hania uczy się w pierwszej klasie Liceum Ogólnokształcącego o profilu dziennikarsko-lingwistycznym. Jej i kolegów sukces, to efekt zarwanych przez naukę nocy i cotygodniowych spotkań z wychowawcą, na których przerabiali testy z poprzednich edycji konkursów. 
— Czułam się dobrze przygotowana, ale stres był — mówi uczennica.

Na początku kwietnia Hania w etapie centralnym powalczy o indeks wyższej uczelni. Przed nią jeszcze ponad dwa lata nauki w szkole średniej, ale już planuje swoją przyszłość.

— Lubię pisać, więc myślałam o studiach związanych z językiem angielskim. W szkolnym konkursie literackim zajęłam wraz z koleżanką pierwsze miejsce. Mój tekst, opowiadanie w języku angielskim, ukazał się w lokalnej prasie. Sądzę jednak, że wybiorę prawo — mówi. 


Damian w przyszłości widzi siebie, jako nauczyciela języka polskiego. Założył koło filozoficzne, które działa jak miniklasa. Są lekcje, Damian wystawia „swoim uczniom” oceny semestralne.
 — Powiedzmy, że starają się mnie słuchać. Jedna z uczennic powiedziała mi, że jeśli ktoś chce zostać nauczycielem, to musi mieć z jakimś uczniem problemy, i to właśnie będzie ona — mówi chłopak. 

Marek interesuje się aktorstwem, ale planuje karierę naukową. — Może zostanę na uczelni? — zastanawia się chłopak.


Jedno jest pewne i smutne, dzisiaj żadna z tych młodych i zdolnych osób nie wiąże swojej przyszłości z Pasłękiem.
 — Sądzę, że większość naszych rówieśników też chce stąd wyjechać. Tutaj nie mamy żadnych perspektyw ani na rozwój, ani na pracę. Skończymy szkoły i ruszymy w świat — zapowiada Hania.

daw

Źródło: Dziennik Elbląski