Oddał oszustom 90 tysięcy złotych! Myślał, że to tajna akcja policji
2016-04-02 14:21:55(ost. akt: 2016-04-02 14:28:57)
90 tysięcy złotych oddał 88-letni mieszkaniec Elbląga oszustom, którzy podali się za policjantów z Centralnego Biura Śledczego. Starszy mężczyzna uwierzył im, że uczestniczy w tajnej akcji policji. Do oszustwa doszło w piątek (01.04).
Sytuacja rozpoczęła się od telefonu do 88-latka. Najpierw dzwoniła kobieta podająca się za kogoś z rodziny, a chwilę później głos w słuchawce przedstawił się jako funkcjonariusz Centralnego Biura Śledczego.
— 88-latkowi powiedziano, że jego pieniądze w banku są zagrożone i… musi je wypłacić. Sprawcy byli zorientowani, w jakich bankach i ile 88-latek ma pieniędzy. Oszuści tak poprowadzili rozmowę, że staruszek uwierzył w prawdziwość tej historii i… ruszył do banków wypłacać pieniądze — relacjonuje podkom. Krzysztof Nowacki z zespołu prasowego Komendy Miejskiej Policji w Elblągu.
— 88-latkowi powiedziano, że jego pieniądze w banku są zagrożone i… musi je wypłacić. Sprawcy byli zorientowani, w jakich bankach i ile 88-latek ma pieniędzy. Oszuści tak poprowadzili rozmowę, że staruszek uwierzył w prawdziwość tej historii i… ruszył do banków wypłacać pieniądze — relacjonuje podkom. Krzysztof Nowacki z zespołu prasowego Komendy Miejskiej Policji w Elblągu.
88-latek tak uwierzył oszustom, że w wypłaceniu pieniędzy nie przeszkodziła mu nawet dociekliwość kasjerki, która zapytała o celowość wypłacenia tak dużej kwoty.
— 88-latek skłamał mówiąc, że pieniądze potrzebne są do załatwiania spraw rodzinnych związanych z pogrzebem. Gdyby wtedy wspomniał coś o „tajnej akcji policji, w której bierze udział” być może zachowałby pieniądze. Niestety uległ emocjom i przekonaniu, że działa w dobrej wierze — dodaje podkom. Nowacki.
— 88-latek skłamał mówiąc, że pieniądze potrzebne są do załatwiania spraw rodzinnych związanych z pogrzebem. Gdyby wtedy wspomniał coś o „tajnej akcji policji, w której bierze udział” być może zachowałby pieniądze. Niestety uległ emocjom i przekonaniu, że działa w dobrej wierze — dodaje podkom. Nowacki.
Chwilę później przekazał nieznanemu mężczyźnie podającemu się za policjanta CBŚ kwotę 90 tysięcy złotych, które to wypłacił z rachunków w dwóch bankach. Jak nie trudno się domyśleć po pewnym czasie zorientował się, że został oszukany. Wtedy zgłosił się już na prawdziwą policję.
— Uczulajmy osoby starsze, aby nie przekazywały pieniędzy obcym, nieznanym sobie osobom. Opowiadajmy im o takich przypadkach. Pytajmy, jak zareagowali by w takiej sytuacji, gdyby odebrali taki telefon. Sugerujmy im bezpieczne zachowania. Sprawcy często żerują na dobroci tych ludzi, a jedna taka sytuacja może doprowadzić do utraty oszczędności całego życia — apeluje podkom. Nowacki.
Komentarze (34) pokaż wszystkie komentarze w serwisie
Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.
Zacznij od: najciekawszych najstarszych najnowszych
Zaloguj się lub wejdź przez
axel #1980425 | 88.156.*.* 22 kwi 2016 16:52
Pieniądze trzeba za młodu spożytkować, a nie trzymać na trumnę, heheheheheh:)
Ocena komentarza: warty uwagi (1) odpowiedz na ten komentarz
Do osób starszych #1967382 | 5.172.*.* 3 kwi 2016 11:03
W takim przypadku zawsze trzeba przekazywać pieniądze na komendzie policji nigdzie indziej.
odpowiedz na ten komentarz
stara baba #1967321 | 88.156.*.* 3 kwi 2016 09:45
Należy zdać sobie sprawę, co się dzieje z mózgiem w starszym wieku. Ponadto, gdyby najbliżsi częściej chcieli rozmawiać ze swoimi starszymi i uczulać na ewentualne takie przypadki, to może coś by się zakodowało w starym bardzo zmniejszonym móżdżku. To wina postępującej choroby zaniku mózgu.
Ocena komentarza: warty uwagi (1) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (1)
lq #1967301 | 79.184.*.* 3 kwi 2016 09:18
NIE SZKODA!!!!
Ocena komentarza: poniżej poziomu (-5) odpowiedz na ten komentarz
zorz #1967277 | 88.156.*.* 3 kwi 2016 08:46
Stary dureń. A swoja drogą skąd oszust znał szczegóły bankowe gościa? Zawsze zadaję sobie to pytanie.
Ocena komentarza: warty uwagi (1) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (1)