Przegrał pieniądze na automatach, wpadł w furię i zniszczył kamery

2016-04-05 14:33:20(ost. akt: 2016-04-05 14:40:08)
Zdjęcie jest ilustracją do tekstu

Zdjęcie jest ilustracją do tekstu

Autor zdjęcia: Archiwum

31-latek został zatrzymany przez policję po kradzieży i zniszczeniu dwóch kamer o wartości 600 złotych. Mężczyzna wyrwał je i rozbił w przypływie furii po utracie gotówki w czasie gry na „automatach”. Za swój wyczyn odpowie przed sądem, grozi mu do 5 lat pozbawienia wolności.
Była godzina 3.55, gdy mężczyzna próbował pomnożyć swoje pieniądze przy automacie do gier, ale jego plan okazał się nie do końca skuteczny. Sytuacja miała miejsce w Elblągu przy ul 12 Lutego. 31-latek przez chwilę wygrywał, jednak z każdą chwilą jego frustracja narastała. Wrzucał bilon a automat „mówił”, że jego konto ubożeje. Gdy w swojej kieszeni zobaczył pustkę, było już dobrze po godzinie 5 rano. Nie był trzeźwy, a wypity alkohol podsunął mu dodatkową dawkę odwagi i pomysłów. Paweł R. postanowił ogołocić salon gier z zainstalowanych tam kamer. Wyrwane urządzenia wyrzucił do kosza na śmieci, gdy wracał do domu. Teraz sfrustrowany gracz odpowie za kradzież. Może mu grozić kara do 5 lat pozbawienia wolności. Policjanci sprowadzą też legalność działania salonu gier.

Źródło: Dziennik Elbląski