Piłkarki ręczne Startu wyjechały do Lublina [film, zdjęcia]

2016-04-22 11:33:50(ost. akt: 2016-04-22 14:31:54)

Autor zdjęcia: Michał Kalbarczyk

Piłkarki ręczne Startu Elbląg w piątek punktualnie o godz. 10 wyruszyły w podróż do Lublina, gdzie w sobotę i niedzielę rozegrają dwa pierwsze mecze z miejscowym MKS w półfinale mistrzostw Polski. Zobacz film!
Wyjeżdżające do Lublina piłkarki ręczne Startu pożegnał prezes elbląskiego klubu Stanisław Tomczyński.
— Mam nadzieję i nie tylko ja, ale również kibice, sympatycy naszego klubu, że dacie radę Lublinowi. Wierzę w to. Stać was na to. Pierwsza i druga runda pokazały, że nie ma żadnego przeciwnika, z którym byśmy nie wygrali. Wasza waleczność, odwaga, determinacja, wypełnianie wszystkich zadań taktycznych wyznaczonych przez trenera przed mecze przyniosą sukces — powiedział.

W kobiecej superlidze rywalizacja wchodzi w decydującą fazę. Piłkarki ręczne Startu Elbląg do pierwszej czwórki dostały się po tym, jak okazały się lepsze w dwumeczu od Energi AZS Koszalin (27:20, 21:25). Teraz w półfinale mistrzostw Polski elblążanki zmierzą się z MKS Selgrosem Lublin, a w tej fazie rozgrywek rywalizacja toczy się do trzech zwycięstw. Dwa pierwsze pojedynki odbędą się w ten weekend w Lublinie (sobota i niedziela godz. 17.30, transmisja w Polsat Sport). Tydzień później zaplanowane są mecze nr 3 w Elblągu oraz ewentualnie nr 4.

W rundzie zasadniczej lepiej spisywała się drużyna z Lublina, która broni mistrzowskiego tytułu.
— Ale nie może być pewna awansu do finału — stwierdza najlepsza obecnie snajperka elbląskiego zespołu Sylwia Lisewska. — W ostatnim meczu z akademiczkami z Koszalina (przegranym 21:25- red) doskwierało nam trochę zmęczenie, ale ten kryzys mamy już za sobą. Dalej jest wiara w sukces, panuje dobra atmosfera w drużynie i jestem pewna, że będziemy walczyły o jak najkorzystniejszy wynik — dodaje.

— Do meczu ze Startem przystąpimy bez leczącej kontuzję Iwony Niedźwiedź, ale już z rozgrywającą Katarzyną Kozimur — zapowiada szkoleniowiec lubelskiego zespołu Sabina Włodek. — W tej fazie rozgrywek nie ma słabych zespołów, dlatego też w każdym meczu musimy grać z dużą agresją i podniesionymi głowami — dodaje.

Start zrealizował przedsezonowe plany o miejscu w pierwszej szóstce. Wiadomo jednak, że apetyt rośnie w miarę jedzenia, a drużyna z Elbląga, chociaż bez wielkich nazwisk, potrafi każdemu napsuć krwi i z każdym walczyć o zwycięstwo.
— Jesteśmy już w strefie medalowej i jest szansa na wywalczenie jednego z medali. Szanse na awans do finału oceniam 50 na 50 procent. W Lublinie chcemy wygrać co najmniej jedno spotkanie Zagramy bez obciążeń i najlepiej jak potrafimy — zapowiada elbląski szkoleniowiec Andrzej Niewrzawa.
Drugą parę półfinałową tworzą Pogoń Szczecin z Vistalem Gdynia.
JK

Komentarze (1) pokaż wszystkie komentarze w serwisie

Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.

Zacznij od: najciekawszych najstarszych najnowszych

Zaloguj się lub wejdź przez FB

  1. marek23 #1980484 | 78.88.*.* 22 kwi 2016 18:09

    Walczyć ,walczyć i jeszcze raz walczyć ,drużyna ,która walczy czasami przegrywa a gdy nie walczy przegrywa zawsze .Powodzenia .

    Ocena komentarza: warty uwagi (1) odpowiedz na ten komentarz