Maturzyści zakończyli rok szkolny. Mieliśmy dla nich prezent. "Fajna pamiątka" [zdjęcia]

Podziękowania dla nauczycieli i dyrekcji szkoły, życzenia od młodszych kolegów, występy artystyczne, nagrody dla najlepszych i wyróżniających się uczniów, a także tort. Tak wyglądało piątkowe zakończenie roku szkolnego dla maturzystów w Zespole Szkół Mechanicznych przy ul. Komeńskiego w Elblągu.
— Muszę przyznać, że nigdy nie płakałam żegnając kolejne klasy, ale dzisiaj nie wiem, jak będzie — powiedziała nam Małgorzata Konopka, wychowawca klasy IVd ZSM. — To była wspaniała klasa, zespół ludzi szanujących siebie i innych, z poczuciem humoru na wysokim poziomie, a do tego ludzi dojrzałych życiowo. Przed nimi matura. Wiem, że większość ją zda. A jeżeli komuś nie powiedzie się na egzaminie, to na pewno poradzi sobie w życiu, bo jest do tego przygotowany — dodała.

Dla Zespołu Szkół Mechanicznych to szczególny rok, bo obchodzi 70-lecie istnienia. Mury szkoły w tym roku opuszcza sześć klas, w sumie około 120 absolwentów.
— Każdego z was na swój sposób się zapamiętamy — mówił Mariusz Bachanek, dyrektor szkoły, do uczniów podczas uroczystego zakończenia roku szkolnego dla maturzystów. — Niejednokrotnie mówiłem wam, że to jest najpiękniejszy czas życia. Próbowaliśmy dać wam wiedzę, umiejętności, nasze serca. Myślę, że to zaprocentuje i będzie powodem do jeszcze większej dumy naszej szkoły — dodał.

70-lecie istnienia w tym roku obchodzi również Zespół Szkół Gospodarczych przy ul. Królewieckiej. Mury szkoły opuszcza 65 absolwentów.
— Dzień zakończenia nauki w szkole średniej to ważna cezura w życiu każdego młodego człowieka. Znika parasol ochronny wychowawcy, dyrektora i rodziców. Większość naszych uczniów posiada posiada już kwalifikację zawodową, więc w poniedziałek mogą zaczynać życie zawodowe na własny rachunek. Mam nadzieję, że czteroletni pobyt w naszej szkole wyposażył naszych absolwentów, oprócz wiedzy i umiejętności, także w zdolność wartościowania rzeczy dobrych i złych, godności i szacunku do innych i samych siebie — mówi Maria Dobosz, dyrektor "gastronomika".

Zakończenie roku szkolnego to dla uczniów moment radosny, ale też trochę wzruszający.
— Nigdy już nie usiądziemy w szkolnych ławkach. Na razie tylko pamięcią będę wracała do wspomnień związanych ze szkołą, ale być może za kilka lat powrócę tu jako nauczyciel. Najpierw jednak czekają mnie studia na kierunku żywienie człowieka. To moje wielkie marzenie, by uczyć innych tego, czego sama tu doświadczyłam — powiedziała nam Elżbieta Boenig, uczennica klasy IV a.

W roku szkolnym 2015/2016 do Zespołu Szkół Gospodarczych dołączyli także uczniowie ze zlikwidowanego Zespołu Szkół Turystyczno-Hotelarskich. Młodzi ludzie przyznają, że na początku nie było im łatwo.
— Wszytko tu było nowe: mury, klasy, twarze... Obawialiśmy się, że nowi koledzy i koleżanki nas nie zaakceptują. Było ciężko. Ale razem z nami do ZSG trafili nauczyciele z naszej „starej” szkoły. To bardzo pomogło przetrwać nam pierwsze niełatwe miesiące w nowej szkole — mówi Paulina Kazimierowska z klasy IV d, o specjalności fototechnik.

I to pedagogom absolwenci pragną najbardziej podziękować.
— Gdy przygotowywaliśmy się do konkursów i egzaminów zawodowych często zostawali z nami po godzinach lekcyjnych i poświęcali wolne soboty, by jak najlepiej przygotować nas do nowych wyzwań. To dzięki nim absolwenci tej szkoły są świetnymi fachowcami na rynku pracy, a ucznia ZSG widać praktycznie w każdej restauracji w Elblągu — dodaje Paulina Makuch z klasy IV b.

Pożegnanie okazało się trudne nie tylko dla młodzieży. Łzy wzruszenia płynęły również po twarzach pedagogów.
— To jest zawsze trudny moment, mimo, że takich pożegnań miałam już kilka. Przeżywaliśmy wspólnie radości i smutki, w tym czasie zżyliśmy się i poznaliśmy — mówi Ewa Banach, wychowawczyni klasy IVa. — Dziś życzę im by godnie szli przez życie i żeby umieli się nim cieszyć.

Także dzisiaj do rąk elbląskich maturzystów trafiło specjalne wydanie "Dziennika Elbląskiego" w całości im poświęcone. Znalazły się tu klasowe zdjęcia elbląskich maturzystów wykonane podczas bali studniówkowych, a także życzenia dla nich od prezydenta Elbląga Witolda Wróblewskiego i senatora Jerzego Wcisły.
— To bardzo miła niespodzianka — mówi Ela. — Fajna pamiątka, tym bardziej, że znalazła się tu nie tylko nasza szkoła i uczniowie, ale też nauczyciele i uczniowie - nasi znajomi z innych szkół.

Absolwenci szkół średnich nie mogą jeszcze cieszyć się wakacjami. Od środy, 4 maja, dla większości z nich rozpocznie się maraton maturalny. Te ostatnie dni, przed najważniejszym jak dotychczas w ich życiu egzaminem, zamierzają poświęcić na naukę i odpoczynek.
AKT, AS