Wakacje za pół miliona dla dzieci i młodzieży z Elbląga

Półkolonie zorganizowane zostaną w dziewięciu elbląskich szkołach. Pierwszy turnus rozpocznie się 27 czerwca i potrwa do 12 lipca. W tym czasie dzieci przyjmą: SP nr 14, oraz SP nr 15 i Specjalny Ośrodek Szkolno-Wychowawczy nr 2. Drugi turnus, od 11 do 22 lipca, organizowany będzie w dwóch placówkach: Zespole Szkół nr 2 i SP nr 18. Od 25 lipca do 5 sierpnia młodzi elblążanie będą odpoczywali w SP nr 16 i SP nr 23, a od 8 do 19 sierpnia w SP nr 4 i SP nr 12.

— Łącznie przygotowano 840 miejsc. Tak, jak w ubiegłych latach, połowa jest przeznaczona dla podopiecznych Miejskiego Ośrodka Pomocy Społecznej w Elblągu — mówi Joanna Urbaniak, rzecznik prasowy prezydenta Elbląga.

Zapisy na pozostałe miejsca rozpoczną się 16 maja. Tego dnia od godziny 8 w szkołach, w których odbędą się wakacyjne turnusy, wydawane będą karty zgłoszeń. Turnus zorganizowany w SOS-W nr 2 przeznaczony będzie dla dzieci niepełnosprawnych ze wszystkich elbląskich szkół.
W tym roku z półkolonii skorzysta blisko 200 uczniów więcej niż przed rokiem. Mimo wszystko urzędnicy proszą rodziców o zapisywanie dzieci tylko do jednej szkoły, ze względu na duże zainteresowanie ofertą miasta.

Nie ma się co zresztą dziwić, bo ta na tle ofert komercyjnych wypada zdecydowanie najtaniej. Udział w blisko dwutygodniowym turnusie kosztuje 140 zł, w tym 100 zł to koszt wyżywienia. Pozostała kwota zostanie przeznaczona na transport i zakup materiałów potrzebnych w trakcie zajęć. Rodziny posiadające Kartę Dużej Rodziny za każde dziecko zapłacą jedynie 100 zł.
— Oprócz półkolonii miasto zorganizuje również dwa turnusy kolonii oraz obozy sportowe. Ta oferta jest w tej chwili dopinana. Te trzy działania będą kosztowały 450 tys. zł — dodaje Joanna Urbaniak.

Prezydent ogłosił również konkurs na organizację dodatkowych zajęć, które wzbogacą wakacyjną ofertę. Kto otrzyma pieniądze na ich realizację, dowiemy się w najbliższy poniedziałek. Chętnych jest sporo, jednak już teraz wiadomo, że nie każdy może liczyć na takie wsparcie. Wnioskowana kwota to bowiem blisko 280 tys. zł, a tymczasem miasto na ten cel ma 85 tys. zł. 


naj