W Tolkmicku powstaje kardanowski szlak. Odsłonięcie rzeźb już w sobotę

2016-05-11 09:23:46(ost. akt: 2016-05-11 09:31:34)
Rzeźby będą wyznaczały kardanowski szlak

Rzeźby będą wyznaczały kardanowski szlak

Autor zdjęcia: arch. Kardana

Trzy drewniane rzeźby: orła, motocyklisty na miotle, podróżnika, a także ozdobna ławeczka, autorstwa artysty Andrzeja Kurowskiego staną w Tolkmicku. Miastu podarował je Klub Motocyklowy Kardan. Ich odsłonięcie zaplanowano na sobotę (14.05). To początek kardanowskiego szlaku.
Majówkę w Tolkmicku poprzedzi odsłonięcie trzech rzeźb, które podarowali miastu motocykliści z Kardana. Jedną z nich, "Podróżnika", możemy już oglądać na plaży, stanęła nieopodal funkcjonującej tu restauracji. W sobotę uroczyście odsłonięte zostaną dwie kolejne: orzeł (symbol klubu Kardan) i motocyklista na miotle. Swoją "premierę" będzie miała również ozdobnie rzeźbiona ławeczka. Swoje miejsce znajdzie ona na placu przed kościołem w Tolkmicku. Odwiedzający miasto turyści będą mogli na niej przysiąść i zrobić sobie pamiątkową fotografię.
 Orzeł na ponad trzymetrowym cokole stanie w tolkmickim porcie.

— Od dwunastu lat organizujemy motocyklowe zloty w Tolkmicku. Z upływem lat doszliśmy do wniosku, że po imprezie powinno pozostać coś trwałego. Tak zrodziła się koncepcja utworzenia szlaku kardanowskiego. Będzie to nasz wkład w promocję miasta i okolic — mówi Paweł Tkacz, jeden z członków klubu Kardan. 
Motocykliści kolejne rzeźby planują ustawić w Kadynach, Pogrodziu, Krzyżewie, Fromborku i Braniewie. 


— Są to miejscowości, oprócz Tolkmicka, z których pochodzą członkowie Kardana. Rzeźby utworzą swoisty turystyczny szlak. Kto nim się przejedzie, fotografując się przy każdej z rzeźb otrzyma nagrodę, taki mamy plan — wyjaśnia Paweł Tkacz.

Na razie, podczas sobotniej majówki, motocykliści zaplanowali miniparadę szlakiem czterech tolkmickich rzeźb (początek przed godz. 16). Ich symboliczne, uroczyste odsłonięcie zaplanowano na godz. 16, na placu przed ośrodkiem kultury, gdzie odbywała się będzie sobotnia majówka.
Anna Dawid

Źródło: Dziennik Elbląski