Na pomoc kaczkom, gołębiom i bobrom, czyli... nietypowe akcje elbląskich strażników
2016-05-17 15:06:12(ost. akt: 2016-05-17 15:25:50)
Zagubione kaczki krzyżówki, bóbr w pułapce, czy uwięziony gołąb. Elbląska Straż Miejska podejmuje ostatnio dość często nietypowe interwencje, ratując zwierzęta w opałach.
Ostatnio na terenie Elbląga strażnicy pomagali kaczkom przedostać się przez ruchliwą ulicę. Kiedy kacza mama razem z młodymi spacerowała przy torowisku między ulicami Robotniczą a Bożego Ciała. Strażnicy złapali kaczuszki, przewieźli na Bulwar Zygmunta Augusta i wypuścili do rzeki.
Ratowali również gołębia, który utknął w studzience kanalizacyjnej i przez żeberkowy wpust studzienki nie mógł się wydostać. Funkcjonariusze z pomocą podbieraka wyciągnęli go i przewieźli do schroniska dla zwierząt.
Wspólnie z innymi służbami próbowali także wydostać bobra z kolektora deszczowego. Jednakże ten „nie chciał” skorzystać z pomocy człowieka i uciekł w środowisko, w którym sam najlepiej się czuje.
Większość tego typu zgłoszeń jest od mieszkańców, którym los dzikich i bezdomnych zwierząt nie jest obojętny.
Pamiętaj, jeśli zauważysz zwierzę, które potrzebuje pomocy zadzwoń pod numer alarmowy straży miejskiej 986!
Pamiętaj, jeśli zauważysz zwierzę, które potrzebuje pomocy zadzwoń pod numer alarmowy straży miejskiej 986!
oprac. na podstawie materiału Straży Miejskiej
Źródło: Dziennik Elbląski
Komentarze (1) pokaż wszystkie komentarze w serwisie
Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.
Zacznij od: najciekawszych najstarszych najnowszych
Zaloguj się lub wejdź przez
j23 #1994627 | 78.88.*.* 17 maj 2016 16:15
w przyszłości mają zbierać ślimaki , robaki , karaluchy i przewozić d specjalnej strefy , a psy jak sra...y tak sra...ą ,właściciele nie sprzątają po psach , w domkach jednorodzinnych dalej palą oponami, a i mnożą się dzikie wysypiska ....... , ale Straż Miejska ma inne zadania......
Ocena komentarza: warty uwagi (1) odpowiedz na ten komentarz