Pogorzelcy z Zielonego Grądu liczą na pomoc ludzi dobrej woli

2016-05-29 15:45:45(ost. akt: 2016-05-31 10:44:06)

Autor zdjęcia: archiwum prywatne

— Chcę podzielić się informacją odnośnie rodziny zamieszkałej w Zielonym Grądzie (niedaleko wjazdu do Aniołowa), gmina Pasłęk, która straciła lokal mieszkalny podczas burzy, 12 maja — napisał do nas mieszkaniec gminy. — Sytuacja jest wciąż zła.
Chcę podzielić się informacją odnośnie rodziny zamieszkałej w Zielonym Grądzie (niedaleko wjazdu do Aniołowa), gmina Pasłęk, która straciła lokal mieszkalny podczas burzy, 12 maja b.r.
Sytuacja jest wciąż zła. Pomimo zebranego materiału na odbudowę dachu, nikt od dłuższego czasu się nie pojawia. Wcześniej znalazło się kilka osób, które zaoferowały darmową pomoc, jednakże nikt się nie pojawił od czasu naprawy komina.
Obecnie znów zapowiadają deszcze i burze. Ludzie mają nieszczelny dach i każdy dzień zwłoki działa na ich niekorzyść. Liczę, że publikacja na stronie pomoże jakoś w znalezieniu ludzi dobrej woli, którzy pomogą.

Z poważaniem,
Mieszkaniec gminy Pasłęk


Przypomnijmy historię mieszkańców: W czwartek 12 maja szalała pierwsza, wiosenna burza. Padał deszcz, grzmiało. Piorun uderzył także w Zielonym Grądzie (gm. Pasłęk) w jeden z domów. Wybuchł pożar. — Coś błysnęło na niebiesko i pojawił się dym i swąd ze spalonej instalacji — opowiada Beata Zwierzchowska, mieszkanka domu. — To pobliski słup wysokiego napięcia ściągnął piorun, który wleciał do domu i spowodował pożar dachu. To cud, że nic się nam nie stało.

Po tym zdarzeniu z sąsiedzką pomocą ruszyli mieszkańcy wsi i okolic. — Kupiliśmy plandeki, żeby to wszystko okryć, powywoziliśmy wszystko, co ocalało z pożaru. Na Facebooku założyliśmy stronę Zielony Grąd, na której widnieją informacje o tym zdarzeniu. Odzew ze strony mieszkańców Pasłęka i okolic był duży. Przekazali nam m.in. kabel na instalację elektryczną. W tym tygodniu odbieram też od ofiarodawców lodówkę i telewizor. Zakupiliśmy także nową pralkę — mówi Wioletta Stańczak, sołtys Zielonego Grądu.

Dach nad głową pogorzelcy znaleźli u sąsiadów. Niestety, następnego dnia małżonkowie musieli wrócić do domu, bo w nocy po tym tragicznym zdarzeniu ktoś próbował okraść prowizorycznie zabezpieczone pogorzelisko.

Stowarzyszenie Wspierające Rodziny Potrzebujące Jutrzenka w Pasłęku już założyło subkonto dla pogorzelców.
Numer konta bankowego, na który można wpłacać pieniądze dla rodziny z Zielonego Grądu jest na stronie Urzędu Miejskiego w Pasłęku.


Źródło: Dziennik Elbląski