Uczelnia już na niego czeka. Uczeń z Elbląga odebrał diamentowy indeks
2016-06-08 09:23:55(ost. akt: 2016-06-08 09:50:58)
Jest doskonałym uczniem, a także świetnym sportowcem. Szymon Rękawik, uczeń II Liceum Ogólnokształcącego w Elblągu, w tym roku przystąpił do egzaminu maturalnego. Ale nie musi czekać z niecierpliwością na jego wyniki, bo wcześniej zdobył indeks Akademii Górniczo-Hutniczej w Krakowie.
Szymon Rękawik, uczeń II Liceum Ogólnokształcącego w Elblągu, jest laureatem Ogólnopolskiej Olimpiady o Diamentowy Indeks Akademii Górniczo- Hutniczej w Krakowie. Kilka dni temu podczas uroczystej gali podsumowującej olimpiadę odebrał indeks uczelni, na której jesienią rozpocznie naukę. Miejsce na wydziale energetyki i paliw zapewnił mu udział w trzech etapach konkursu matematycznego organizowanego przez AGH.
Warto wspomnieć, że Szymon jest również szczęśliwym posiadaczem indeksu dającego wstęp do Politechniki Gdańskiej na wydział matematyki, na co zasłużył zdobywając laury w konkursie tej uczelni. Jest też na co dzień sportowcem. W sierpniu 2015 r. zajął pierwsze miejsce w Pucharze Świata juniorów w quadratholnie, biorąc udział w zawodach składających się z czterech dyscyplin: pływania na dystansie 1500 m, jazdy na rowerze na odcinku 40 km, kajakarstwa- 8 km, biegu na 10 km.
— Jak wyglądały zmagania konkursowe?
Szymon Rękawik: — Na każdym etapie należało rozwiązać siedem zadań. Pierwszy z nich miał charakter dobrowolny, co znaczy, że samodzielnie musiałem sprostać zadaniom udostępnionym na stronie internetowej AGH. Odbył się w październiku 2015 r. Pod koniec stycznia 2016r stawiłem się do Krakowa na etap okręgowy. Tam miałam najbliżej z kajakarskiego obozu zimowego… Trzeci, finałowy etap odbył się w marcu również w Krakowie. Za każdym razem zdobycie minimum 70 procent punktów gwarantowało awans wyżej, a w finale tytuł laureata. Zdobyłem 93 proce.
Szymon Rękawik: — Na każdym etapie należało rozwiązać siedem zadań. Pierwszy z nich miał charakter dobrowolny, co znaczy, że samodzielnie musiałem sprostać zadaniom udostępnionym na stronie internetowej AGH. Odbył się w październiku 2015 r. Pod koniec stycznia 2016r stawiłem się do Krakowa na etap okręgowy. Tam miałam najbliżej z kajakarskiego obozu zimowego… Trzeci, finałowy etap odbył się w marcu również w Krakowie. Za każdym razem zdobycie minimum 70 procent punktów gwarantowało awans wyżej, a w finale tytuł laureata. Zdobyłem 93 proce.
— Opowiedz o wrażeniach z wizyty w AGH.
Katarzyna Cybulska, nauczycielka matematyki II LO: Podczas gali na sali obecnych było ponad 400 osób odbierających indeksy i certyfikaty, dokumenty zwalniające z procedur rekrutacyjnych na uczelnię. Oprócz laureatów konkursu matematycznego, spotkać można było wybitnych uczniów z całego kraju specjalizujących się w fizyce, chemii i geografii. Dowiedzieliśmy się, że w szkole studiuje 35 tysięcy osób, z których 85 procent otrzymuje pracę po ukończeniu studiów, a połowa jeszcze w ich trakcie.
Katarzyna Cybulska, nauczycielka matematyki II LO: Podczas gali na sali obecnych było ponad 400 osób odbierających indeksy i certyfikaty, dokumenty zwalniające z procedur rekrutacyjnych na uczelnię. Oprócz laureatów konkursu matematycznego, spotkać można było wybitnych uczniów z całego kraju specjalizujących się w fizyce, chemii i geografii. Dowiedzieliśmy się, że w szkole studiuje 35 tysięcy osób, z których 85 procent otrzymuje pracę po ukończeniu studiów, a połowa jeszcze w ich trakcie.
— Podoba Ci się miejsce, w którym spędzisz kolejnych kilka lat?
Szymon Rękawik: — Ośrodek uniwersytecki robi wrażenie. Jest duży, bogaty i imponujący. Wspominano o budżecie uczelni, który rocznie opiewa na miliard złotych. To było widać… Powstają nowe budynki, wiele jest zasilanych w nowe laboratoria, a miasteczko studenckie ciągnie się na prawie 2 kilometry. Sam budynek szkoły świętował w 2013 r. swoje stulecie, ale jest zadbany, odnawiany i budzi ogromne zaufanie. Z przyjemnością spędzę tam najbliższe lata mojego życia.
Szymon Rękawik: — Ośrodek uniwersytecki robi wrażenie. Jest duży, bogaty i imponujący. Wspominano o budżecie uczelni, który rocznie opiewa na miliard złotych. To było widać… Powstają nowe budynki, wiele jest zasilanych w nowe laboratoria, a miasteczko studenckie ciągnie się na prawie 2 kilometry. Sam budynek szkoły świętował w 2013 r. swoje stulecie, ale jest zadbany, odnawiany i budzi ogromne zaufanie. Z przyjemnością spędzę tam najbliższe lata mojego życia.
Komentarze (3) pokaż wszystkie komentarze w serwisie
Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.
Zacznij od: najciekawszych najstarszych najnowszych
Zaloguj się lub wejdź przez
Adrianna Witkowska #2007509 9 cze 2016 07:01
Super! Gratulacje!
odpowiedz na ten komentarz
ja #2007305 | 79.186.*.* 8 cze 2016 19:24
Myślę że to w genach odziedziczył, po Zofii!
Ocena komentarza: warty uwagi (2) odpowiedz na ten komentarz
Kasia! #2006924 | 78.88.*.* 8 cze 2016 10:15
Gratulacje!!!
odpowiedz na ten komentarz