Kierował po pijanemu i bez prawa jazdy. Tak się to skończyło [zdjęcia]

2016-06-09 23:09:27(ost. akt: 2016-06-10 07:38:27)

Autor zdjęcia: Arkadiusz Kolpert

To nie było rozsądne. 56-letni mężczyzna wsiadł za kierownicę toyoty yaris i chociaż był pijany, to ruszył w drogę. Finał jazdy po pijanemu miał miejsce na ul. Berylowej w Gronowie Górnym, gdzie mężczyzna stracił panowanie nad samochodem i uderzył w przydrożne barierki. Wytrzeźwieje w policyjnej celi.
Do stłuczki z udziałem 56-letniego kierowcy toyoty yaris doszło w czwartek (09.06) około godz. 22. Policjanci zostali wezwani na ul. Berylową w Gronowie Górnym. Tutaj na łuku drogi samochód najpierw uderzył najpierw w przydrożne barierki, a następnie przewrócił się na bok. Wszystko wyglądało bardzo groźnie.

Gdy funkcjonariusze dotarli na miejsce okazało się, że kierowca jest pijany. Badanie wykazało, że miał 1,2 promila alkoholu w organizmie. Ale to nie wszystko.
— Mężczyzna nie posiada uprawnień do kierowania samochodem — powiedzieli nam policjanci, którzy na miejscu wyjaśniali okoliczności zdarzenia.

Rozbite auto na lawecie został odtransportowane na parking. 56-latek, jak powiedzieli nam policjanci, tę noc spędzi w policyjnej celi. Czeka go proces. Za kierowanie po pijanemu grozi do dwóch lat więzienia. Okazało się także, że mężczyzna jest poszukiwany przez sąd do odbycia kary za przestępstwa skarbowego.


Komentarze (1) pokaż wszystkie komentarze w serwisie

Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.

Zacznij od: najciekawszych najstarszych najnowszych

Zaloguj się lub wejdź przez FB

  1. życzenia #2008300 | 81.190.*.* 10 cze 2016 00:34

    Życzę wszystkim pijakom za kierownicą aby zawsze w Polsce z aresztu ekspresowo na drugi dzień szli do więzienia. Tam mogą leczyć kaca przez minimum 3 miesiące. Takie powinno być Prawo a nie jakieś ,,papierkowe nagany,,. Ile żyć ma przestać istnieć aż w końcu będzie bezpiecznie !!??

    Ocena komentarza: warty uwagi (2) odpowiedz na ten komentarz