Kajakarski rekord na Kanale Elbląskim [zdjęcia]
2016-06-26 19:15:20(ost. akt: 2016-06-27 15:00:23)
26 śmiałków próbowało w sobotę jak najszybciej przepłynąć kajakiem 80-kilometrową trasy z Ostródy do Elbląga. Ta sztuka udała się Szymonowi Rękawikowi z Elbląga, który wykonał zadanie w niespełna 8 godzin.
Nieoficjalny rekord tej trasy ustanowił cztery lata temu Sławomir Ciężkowski. Przepłynięcie kajakiem w sumie 75 km z Elbląga do Ostródy przez jezioro Druzno i Kanał Elbląski zajęło mu 9 godzin, 25 minut i 15 sekund. W sobotę (25 czerwca) z tą samą trasą, ale z Ostródy do Elbląga, zmierzyli się uczestnicy Extreme Cross, wyprawy zorganizowanej w ramach IX Ogólnopolskiego Crossu Kajakowego im. Tadeusza Kiwiały. Próbę ustanowienia nowego rekordu podjęło 26 śmiałków.
Najszybciej płynął Szymon Rękawik z Elbląga. Zajęło mu to dokładnie 7 godzin, 53 minuty i 24 sekundy. Szymon trenuje w kajakarstwo już 6 lat.
— Do tych zawodów namówił mnie trener, który po prostu potrzebował zawodnika z Elbląga. Chętnie się zgodziłem. Trasa jest malownicza, widoki niesamowite, a sam akwen jest bardzo przyjazny dla kajakarzy. Trochę trudności nastręczało przenoszenie kajaka przez pochylnie, gdzie było ślisko i pływały statki. Machania wiosłem nie ułatwiały stada końskich much, które niemiłosiernie cięły. Ale efekt końcowy i rekord był wart tych małych niedogodności — opowiada.
— Do tych zawodów namówił mnie trener, który po prostu potrzebował zawodnika z Elbląga. Chętnie się zgodziłem. Trasa jest malownicza, widoki niesamowite, a sam akwen jest bardzo przyjazny dla kajakarzy. Trochę trudności nastręczało przenoszenie kajaka przez pochylnie, gdzie było ślisko i pływały statki. Machania wiosłem nie ułatwiały stada końskich much, które niemiłosiernie cięły. Ale efekt końcowy i rekord był wart tych małych niedogodności — opowiada.
Drugi na mecie z wynikiem 7 godzin 53 minuty i 33 sekundy był Michał Zielski ze Starego Pola. Do trenowania kajakarstwa długodystansowego powrócił dwa lata temu. Wcześniej zaliczył w tej dyscyplinie sportu małą przerwę. — Pamiętam mój pierwszy start po powrocie w zawodach w Iławie. Ważyłem wtedy 125 kg i o biciu rekordów nie było mowy — śmieje się. — Dziś udało mi się zejść do wagi 85 kg i przyszedł czas także na rekordy. Miesiąc temu byłem na zawodach w Szwecji i byłem tam drugi.
Trzeci na podium crossu stanął zaś Piotr Rosada z Białogardu (woj. zachodniopomorskie). Przepłynięcie 75 km zajęło mu 8 godzin i 3 minuty.
Organizatorem crossu był Klub Turystyki Kajakowej PTTK "Druzno" przy PTTK Oddział Ziemi Elbląskiej.
Aleksandra Szymańska
Organizatorem crossu był Klub Turystyki Kajakowej PTTK "Druzno" przy PTTK Oddział Ziemi Elbląskiej.
Aleksandra Szymańska
Źródło: Dziennik Elbląski
Komentarze (2) pokaż wszystkie komentarze w serwisie
Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.
Zacznij od: najciekawszych najstarszych najnowszych
Zaloguj się lub wejdź przez
Ja #2017017 | 83.14.*.* 27 cze 2016 08:39
Przepłynęli szybciej bo mieli z górki
odpowiedz na ten komentarz
Bu #2016946 | 94.254.*.* 26 cze 2016 21:56
Kiwiało a nie Kiwało ....
odpowiedz na ten komentarz