Turysta z Olsztyna pisze list po wizycie w Elblągu... "Byłem zdumiony dobrocią"
2016-06-27 12:18:12(ost. akt: 2016-06-27 12:35:15)
Pan Mirosław z Olsztyna odwiedził Elbląg na początku kwietnia. Teraz swoimi spostrzeżeniami podzielił się w liście skierowanym do naszej redakcji.
Minęło wprawdzie sporo czasu, bo rzecz działa się 8 kwietnia 2016 r. w godzinach rannych, ale chcę podzielić się wrażeniami z Elbląga.
Trafiłem niechcący do tego nieznanego mi pięknego miasta. Chciałem kupić plan miasta, są wprawdzie kierunkowskazy do Informacji Turystycznej, ale trafić tam trudno. Zwiedzając starówkę, wszedłem do sklepu Społem przy ul. Kowalskiej. Pani w sklepie (b. miła i sympatyczna) na moje pytanie o plan miasta zaczęła się konsultować z personelem i ustalono, że nie ma.
Proszę sobie wyobrazić, że Pani ta zerwała plan Elbląga z tablicy ogłoszeń w sklepie i mi podarowała. Byłem zdumiony dobrocią i ludzkim podejściem do nieznajomego. Takie przypadki w tych czasach to rzadkość, a do tego ja mam 76 lat i wyglądam jak wyglądam - jestem tej Pani bardzo wdzięczny.
Ale to nie wszystko, bo zaszedłem na kawę do "Wyspy Skarbów" - cukiernia. A tam młoda, miła, ładna pani poczęstowała smaczną kawą i pysznym sernikiem przy stole ozdobionym zdjęciami, a cały lokal ozdobiony fotosami.
Myślę, że Elbląg mając takie sympatyczne Panie powinien być dumny, dumny, że tak reprezentują siebie, miejsce pracy i miasto. Dziękuję.
Mam też pytanie, co to jest takie ogrodzone niedaleko katedry, takie ruiny, prawie Pompeje lub może muzeum opakowań szklano-plastykowych? To nie wstyd władzom miasta? Ale takie życie i chyba tak musi być.
Tyle z pięknego Elbląga. Jestem zadowolony ze zwiedzania, planu miasta, kawy, sernika, katedry. Starego Miasta i ludzi. Pozdrawiam serdecznie Redakcję, wymienione Panie i mieszkańców Elbląga.
pan Mirosław z Olsztyna
pan Mirosław z Olsztyna
Komentarze (11) pokaż wszystkie komentarze w serwisie
Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.
Zacznij od: najciekawszych najstarszych najnowszych
Zaloguj się lub wejdź przez
asd #2017614 | 83.3.*.* 28 cze 2016 08:56
To trzeba było pójść na zawadę i zatorze wieczorową porą...:)
Ocena komentarza: warty uwagi (5) odpowiedz na ten komentarz
maxi #2017574 | 37.47.*.* 28 cze 2016 07:43
Okolice muzeum mnie przeraziło,siatka druciana od frontu i trawa nie skoszona wygląda niechlujnie.
odpowiedz na ten komentarz
marek elblaski #2017469 | 178.235.*.* 27 cze 2016 22:02
Panie starszy,plan miasta mozna kupić w informacji turystycznej,w ratuszu staromiejskim obok,sklep spozywczy to calkiem co innego,no chyba ze w waszym miescie wojewodzkim jest inaczej.
Ocena komentarza: poniżej poziomu (-1) odpowiedz na ten komentarz
PRZEMO #2017296 | 195.136.*.* 27 cze 2016 17:42
Ja mieszkam w Olsztynie 35 lat, ale uważam, że to Elbląg ladniej i szybciej sie rozwija niż Olsztyn. Szczególnie przez ostatnie lata (dzieki pseudoprezydentowi Grzymowiczowi i jego przydupasom). Tak zniszczyć moje miasto to kwalifikuje sie do CBA i innych instytucji.
Ocena komentarza: poniżej poziomu (-4) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (2)
Jakby Panie #2017286 | 89.228.*.* 27 cze 2016 17:34
miały tyle problemów z dojechaniem gdziekolwiek jak w Olsztynie to byłyby wściekłe jak osy. Olsztynianki biorąc pod uwagę warunki w jakich im przyszło się przemieszczać w dodatku mające świadomość kolosalnego zadłużenia są wyjątkowo miłe i sympatyczne o co nietrudno jest w normalnie funkcjonującym mieście ale Olsztyn takim już nie jest.
odpowiedz na ten komentarz