Najszybszy elblążanin w Biegu Piekarczyka. 11 lat temu zamiast czipsów wybrał bieganie [film]

Bieg Piekarczyka został zorganizowany po raz ósmy. W minioną niedzielę 10-kilometrowy wyścig wygrał Kenijczyk Dominik Musyimi z czasem 32 minuty i 15 sekund. Wśród ponad pół tysiąca osób, które ukończył rywalizację, było wielu elblążan. Najlepszy czas spośród miejscowych biegaczy uzyskał Adam Serocki, który dotarł na metę w 37 minut i 19 sekund. To dało mu ósme miejsce w klasyfikacji mężczyzn.

Na mecie pan Adam nie krył, że to była najtrudniejsza edycja tej imprezy. Upał dał się we znaki wielu zawodnikom.
— Dlatego, biorąc to pod uwagę, jestem bardzo zadowolony ze swojego czasu — powiedział nam 44-latek z Elbląga.

Regularnie biegać pan Adam zaczął 11 lat temu, gdy przeprowadził się do Elblągu w związku ze swoją pracą w wojsku.
— Miałem trochę więcej wolnego czasu. Miałem do wyboru: albo do baru, albo pilot do telewizora i czipsy, więc wybrałem bieganie — mówi.
Ósmy zawodnik tegorocznego Biegu Piekarczyka zdradził nam także swoje plany na kolejne miesiące. Będzie go można zobaczyć na trasie m.in. Półmaratonu Bażant, który odbędzie się 18 września w elbląskiej Bażantarni. Podczas tej imprezy chciałby powtórzyć sukces z Biegu Piekarczyka, czyli okazać się najlepszym spośród startujących elblążan.
— No chyba, że wystartuje pan Kluge (Krzysztof, triathlonista - red)... To klasa sama w sobie — mówi.
Najważniejszym startem będzie udział pod koniec października w półmaratonie w Gdańsku. Tu zamierza ukończyć bieg w czasie poniżej 1 godziny i 14 minut. Życzymy powodzenia.

Dodajmy, że spośród elblążan startujących w Biegu Piekarczyka w pierwszej dziesiątce był jeszcze Michał Trębacz, który z czasem 37.34 zajął dziewiąte miejsce.
W rywalizacji kobiet spośród elblążanek najszybciej 10-kilometrową trasę pokonała Sandra Bojarczyk z czasem 45.06. To dało jej szóste miejsce wśród kobiet.
AKT

Więcej o Biegu Piekarczyka: Bieg Piekarczyka po raz ósmy. W wielkim upale najszybszy był Kenijczyk