Meyer po raz piąty wygrał turniej o puchar prezydenta Elbląga

2016-06-28 16:49:33(ost. akt: 2016-06-28 16:57:17)
Turniej o puchar prezydenta Elbląga odbył się po raz osiemnasty. W tym roku do rywalizacji o to trofeum stanęły cztery kluby. Zdecydowanie najlepsi okazali się gospodarze

Turniej o puchar prezydenta Elbląga odbył się po raz osiemnasty. W tym roku do rywalizacji o to trofeum stanęły cztery kluby. Zdecydowanie najlepsi okazali się gospodarze

Autor zdjęcia: Michał Kalbarczyk

Po raz piąty z rzędu nie mieli sobie równych. Sztangiści LUKS Meyer Elbląg wygrali w sobotę (25 czerwca) turniej o puchar prezydenta Elbląga. Indywidualnie najlepszy wynik osiągnął reprezentant miejscowego klubu, Julian Falkowski.

To był już osiemnasty turniej w podnoszeniu ciężarów o puchar prezydenta Elbląga. Do walki o główne trofeum w sobotę w sali Atletikonu stanęły cztery drużyny: Start Nidzica, Siła Bartoszyce, Zamek Kurzętnik oraz LUKS Meyer Elbląg. Każda z drużyn do rywalizacji mogła wystawić po czterech zawodników, a pod uwagę, przy ustalaniu końcowej kolejności, brane były wyniki trzech najlepszych.

Gospodarze, chociaż wystąpili w trzyosobowym składzie, i tak nie mieli sobie równych. Wygrali turniej zdobywając 901,2 pkt. Dla elbląskiej drużyny punktowali: Julian Falkowski w kat. +105 kg (339,4 pkt), Jakub Kudryk z kat. 56 kg (293,1) oraz Rafał Kaczyński w kat. 69 kg (268,7).
— Do turnieju przystąpiliśmy osłabieni brakiem mojego syna, Dominika, który miał startować w kat. 94 kg, ale plany pokrzyżowała kontuzja łokcia, na szczęście lekka — mówi trener elbląskich ciężarowców Grzegorz Rajkowski. — Dmuchamy na zimne, bo Dominika czeka 7 lipca start w Ogólnopolskiej Olimpiadzie Młodzieży do lat 17 w Wałbrzychu i ma szansę zdobyć jeden z medali.

W sobotę nie mógł wystąpić także Paweł Kulik, który obecnie z reprezentacją Polski przebywa na mistrzostwach świata do lat 20 w Tbilisi (Gruzja).
— W MŚ startuje 130 zawodników z 39 krajów. Wiadomo już, że Paweł będzie rywalizował w czwartek w najsilniejszej grupie — mówi trener Rajkowski.

W Elblągu podczas turnieju o puchar prezydenta miasta poza zasięgiem dla rywali był Julian Falkowski (Meyer). Startujący w kat. +105 kg elblążanin osiągnął w dwuboju 315 kg (140 kg w rwaniu, 175 kg w podrzucie), co dało mu 339,4 pkt.
— To był pierwszy mój pierwszy poważniejszy start po prawie półrocznej przerwie spowodowanej kontuzją barku — powiedział nam Falkowski. — Co do wyniku w dwuboju, to jest o prawie 30 kg gorszy od mojego rekordu życiowego. Ale nie robię z tego tragedii. Forma ma przyjść na jesień tego roku. W październiku wezmę udział w mistrzostwach Polski do lat 21, a później w grudniu w mistrzostwach Europy w Izraelu. Teraz będę trenował indywidualnie pod okiem trenera Rajkowskiego. Od lipca czeka mnie dużo pracy na zgrupowaniach kadry narodowej, które odbędą się w Cetniewie i Zakopanem. Jestem optymistycznie nastawiony do drugiej części sezonu. Liczę na to, że będę godnie reprezentował klub na zawodach w kraju i za granicą oraz na rekordy życiowe.

Także w sobotę nastąpiły zmiany we władzach elbląskiego klubu. Z uwagi na stan zdrowia z funkcji prezesa po 15 latach urzędowania na tym stanowisku zrezygnował Stanisław Olszak, (który został honorowym prezesem tego klubu), a jego miejsce zajął Adam Meyer. W skład zarządu weszli: Grzegorz Sosnowski (wiceprezes), Bożena Olszewska (sekretarz), Wiesław Grzębski (skarbnik), Grzegorz Rajkowski.

Kolejność turnieju o puchar prezydenta Elbląga: 1. LUKS Meyer Elbląg 901,2 pkt; 2. TS Nidzica 754,9; 3. Siła Bartoszyce 734; 4. LUKS Zamek Kurzętnik 669.
Jerzy Kuczyński



Źródło: Dziennik Elbląski