Wypadek na "siódemce" w Kazimierzowie. Dostawczy renault zderzył się z autobusem [film, zdjęcia]

2016-06-29 12:10:01(ost. akt: 2016-06-29 20:10:55)

Autor zdjęcia: Michał Kalbarczyk

Do kolejnego w środę poważnego zdarzenia na naszych drogach doszło w podelbląskim Kazimierzowie. Tutaj na krajowej "siódemce" przed południem samochód dostawczy zderzył się z autobusem wiozącym kilkunastu pasażerów nad morze.
Okoliczności zdarzenia wyjaśniają elbląscy policjanci. Z relacji świadków wynika, że kierowca samochodu dostawczego renault, jadącego w kierunku Elbląga, zjechał na przeciwny pas ruchu. Nadjeżdżający z przeciwka kierowca autobusu próbował jeszcze uniknąć zderzenia, zjeżdżając na pobocze. Samochody otarły się o siebie.

Autobus jechał z Warszawy do Władysławowa. Na szczęście nikt nie odniósł poważniejszych obrażeń. Kilkunastu pasażerów kontynuowało podróż podstawionym autobusem.

Ruch na "siódemce" odbywa się z utrudnieniami. Momentalnie utworzyły się korki.

To drugie tak poważne zdarzenie na naszych drogach w środę (29.06). Wcześniej przed godz. 10 kierowca samochodu ciężarowego uderzył w osobówkę na drodze ekspresowej pod Elblągiem (więcej tutaj.



Źródło: Dziennik Elbląski

Komentarze (3) pokaż wszystkie komentarze w serwisie

Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.

Zacznij od: najciekawszych najstarszych najnowszych

Zaloguj się lub wejdź przez FB

  1. kierunek Berlin #2018554 | 188.146.*.* 29 cze 2016 17:26

    Do pajaca, który napisał ten artykuł. Jadąc w kierunku Władysławowa i Gdańska w miejscowości Kazimierzowo jedzie się w tym samym kierunku więc jak autobus mógł nadjeżdżać z przeciwka ???

    Ocena komentarza: warty uwagi (1) odpowiedz na ten komentarz

  2. # #2018499 | 83.23.*.* 29 cze 2016 16:23

    Z treści wynika ,że oba pojazdy poruszały się w kierunku Gdańska , kto pisze te artykuły?

    Ocena komentarza: warty uwagi (2) odpowiedz na ten komentarz

  3. allensteiner #2018457 | 88.156.*.* 29 cze 2016 15:25

    To normalne, powtarzam, przecież to Kazimierzowo, choć wiem, że moderator prędzej przepuści wyrazy powszechnie uznawane za niecenzuralne.

    odpowiedz na ten komentarz