Rozdajemy stówki. Może w piątek odwiedzimy Ciebie?

2016-07-21 18:15:50(ost. akt: 2016-07-21 18:17:35)
Regina Ferster otrzymała od nas 100 złotych

Regina Ferster otrzymała od nas 100 złotych

Autor zdjęcia: Michał Kalbarczyk

Za czytanie „Dziennika Elbląskiego” rozdajemy stówki. Kolejna trafiła do Reginy Ferster z Elbląga. W piątek (22 lipca) też kogoś odwiedzimy. Co trzeba zrobić?
Warto zainwestować w „Dziennik Elbląski”. Dostarcza codziennie świeżą porcję informacji i rozrywki, a dodatkowo: z powodu naszej akcji „Stówka za czytanie”. Czytelnicy, którzy będą mieli w domu aktualny numer naszej gazety, gdy zapukamy do drzwi ich domu, dostaną od nas... 100 złotych! Ostatnio szczęście uśmiechnęło się do Reginy Ferster, która miała aktualne wydanie gazety, zgodziła się na wywiad i zdjęcie.
— W „Dzienniku Elbląskim” zawsze znajduję ciekawe informacje o mieście. Polityki mam powyżej uszu, więc zwiększenie ilości tych informacji w gazecie wcale nie jest potrzebne. Ogólnie podoba mi się to, co czytam, bo wiadomości bieżących jest naprawdę dużo. W wakacje szczególnie interesuje mnie także kalendarz naszych lokalnych imprez — mówi pani Regina. — Podoba mi się też, że w „Dzienniku Elbląskim” są także polecane miejsca w najbliższe okolicy Elbląga oraz informacje z powiatu. Mąż lubi także przejrzeć strony sportowe. Ja, jako młoda dziewczyna, byłam aktywną sportsmenką, lubiłam siatkówkę i piłkę ręczną, jeździłam też na panczenach. Dlatego mocno trzymam kciuki za powstanie w Elblągu toru do jazdy na łyżwach szybkich. Jestem pewna, że dzięki temu nasza łyżwiarska potęga już wkrótce się odrodzi.

Ale to, co nasza czytelniczka ceni sobie najbardziej w "Dzienniku Elbląskim", to interwencje podejmowane przez naszych dziennikarzy.
— To prawdziwie ludzkie historie, a często takie dramaty są nam najbliższe, bo ileż to razy sami nie doświadczyliśmy nierzetelności ze strony urzędów, czy kuriozalnych sytuacji, które wynikają wprost z dziurawego miejscami, polskiego prawa? Dlatego takie interwencje czytam najchętniej — dodaje kobieta.

Pani Regina od ubiegłego roku odpoczywa już na emeryturze. Razem z mężem aktywnie zajmują się pielęgnacją przydomowego ogródka. Bo pasją pani Reginy są rośliny i kwiaty, które zdobią jej zieleniec. Kobieta nie ukrywa, że wygrane 100 zł to dla niej miła niespodzianka.
— Od lat aktywnie wspieramy z mężem nasze elbląskie schronisko dla bezdomnych zwierząt. Jesteśmy na liście tamtejszych darczyńców, w ubiegłym roku przygarnęliśmy stamtąd suczkę Łajkę, a ponad cztery lata temu kotkę Balbinę. Więc te 100 zł przeznaczę na potrzeby elbląskiego przytuliska — mówi.

W piątek też kogoś odwiedzimy. Wystarczy mieć aktualne wydanie „Dziennika Elbląskiego”, zgodzić się na wywiad oraz zdjęcie do gazety.
Aleksandra Szymańska


Źródło: Dziennik Elbląski