Przeżyjmy to jeszcze raz. Bieg Piekarczyka okiem kamery

Bieg Piekarczyka pobił kolejny rekord, a na starcie tegorocznej edycji stanęło ponad 600 zawodniczek i zawodników. Z tego grona najlepiej zaprezentował się Kenijczyk Dominik Musyimi, który trasę liczącą 10 kilometrów pokonał w czasie 32 minuty i 15 sekund. Kolejne miejsca na podium zajęli: reprezentant Białorusi Henadz Verkhavodkin i Jurii Vykhopen z Ukrainy. I choć biegacze zmagali się nie tylko z własnymi słabościami, ale także wysoką temperaturą, to jak co roku chwalili zarówno piękną trasę jak i organizację imprezy.

- Cieszy nas, że co roku ilość biegaczy rośnie, a i komentarze po biegu są bardzo pozytywne - twierdzi Marek Wnuk, dyrektor Miejskiego Ośrodka Sportu i Rekreacji. - Impreza przypadła do gustu nie tylko mieszkańcom, ale także zawodnikom z Polski i zagranicy, którzy chwali organizację tego biegu. Zdajemy sobie sprawę, że nadal musimy pracować nad poprawą pewnych elementów. Już na mecie uczestnicy przekazywali nam konstruktywne uwagi, które przyjęliśmy z pokorą. Trzeba je przeanalizować, by w przyszłym roku bieg stał na jeszcze wyższym poziomie.

Bieg Piekarczyka to także doskonała promocja nie tylko Starego Miasta ale całego Elbląga. Biegacze z innych miast, a często także zagraniczni zawodnicy, oprócz rywalizacji sportowej mają okazję choć trochę poznać nasze miasto, jego historię, zabytki oraz ciekawe miejsca. Z biegu wracając nie tylko z okolicznościowym medalem, ale także z miłym wspomnieniem Elbląga. Zachęcamy do obejrzenia filmu, by jeszcze raz przeżyć to co wydarzyło się 26 czerwca podczas VIII Biegu Piekarczyka.
MOSiR