Porażka Concordii ze Świtem 0:2

2016-08-15 09:35:42(ost. akt: 2016-08-15 09:42:04)

Autor zdjęcia: Michał Kalbarczyk

W drugiej kolejce III ligi piłkarze Concordii przegrali w Nowym Dworze Mazowieckim ze Świtem 0:2.


Elblążanie do meczu przystąpili bez kontuzjowanego Bernarda Powszuka oraz czekającego na licencję brazylijskiego stopera Edila Da Silvy, nie nie ukrywając, że każdy zdobyty punkt, będzie sukcesem. Od początku meczu Świt narzucił swoje warunki gry, posiadał inicjatywę, której nie oddał do przerwy, a na dodatek udokumentował zdobyciem gola. W 28 min. w polu karnym faulowany był Karol Drwęcki przez Przemysława Kamińskiego, a jedenastkę na bramkę zamienił Radosław Kamiński, uderzając pewnie w lewy róg bramki Przemysława Matłoki. Concordia do przerwy grała z kontry i w tej części spotkania mogła doprowadzić do remisu. W 32 min Michał Kiełtyka obsłużył Mateusza Szmydta, ten minął obrońcę na pełnym biegu i strzelił, ale bramkarz gospodarzy Mateusz Prus zdążył tę piłkę odbić, a dobitka Kamila Kuczkowskiego była mało precyzyjna i futbolówka przeleciała obok bramki.

Po przerwie to elblążanie przejęli inicjatywę, ale bliżsi zdobycia gola byli gospodarze. W 55 min. po stracie piłki w środku pola przez Huberta Otrębę, z piłką pognał Sebastian Olczak, uderzył z dystansu, ale doskonałym refleksem popisał się Matłoka, który uchronił gości od utraty gola. Z upływem czasu do głosu zaczęli dochodzić elblążanie. W 60 min strzelał Kiełtyka, ale piłkę na rzut rożny sparował bramkarz gospodarzy. W 72 min po dośrodkowaniu z rzutu wolnego Patryka Burzyńskiego, piłkę głową odegrał Kamiński do Szmydta, ale ten z pola karnego trafił prosto w ręce miejscowego bramkarza. W końcówce Concordia zaatakowała całym zespołem, dążąc do wyrównania. W 90 min nadziała się na kontrę Świtu,która kosztowała ich utratę drugiego gola.
Po meczu trener elblążan Łukasz Nadolny powiedział: — Z przebiegu gry nie zasłużyliśmy na porażkę. Remis byłby najsprawiedliwszym rezultatem tego pojedynku. Nie ma co rozpaczać, trzeba wziąć się w garść i wygrać następne spotkanie.
Kolejny mecz Concordia zagra u siebie w sobotę (20 sierpnia) o godz. 17 z Motorem Lubawa.
JK

Źródło: Dziennik Elbląski