"Uwierzyć w swoje możliwości". Olimpia przed meczem z Wartą

2016-08-26 16:01:12(ost. akt: 2016-08-26 16:08:58)

Autor zdjęcia: Michał Kalbarczyk

II-ligowcy rozegrają w ten weekend 6. kolejkę spotkań. Piłkarze Olimpii Elbląg w sobotę podejmują przedostatnią w tabeli Wartę Poznań.
Piłkarze Olimpii, wciąż bez zwycięstwa w tym sezonie, podejmują w sobotę Wartę Poznań (stadion przy ul. Agrykola, godz. 17). Obie drużyny nie mają na razie powodów do radości, bo mają na koncie po 4 punkty i są w dolnych rejonach tabeli. Dla elblążan to będzie drugi z rzędu mecz przed własną publicznością. W środę zremisowali ze Stalą Stalowa Wola 1:1, a trener Olimpii Adam Boros uznał ten remis za porażkę.
— Przeciwko „Stalówce” wcale nie rozegraliśmy złego spotkania. Przez większość gry kontrolowaliśmy to, co działo się na boisku. Zabrakło skuteczności — ocenia Łukasz Pietroń, który w tym meczu zdobył gola dla żółto-biało-niebieskich. — Co z tego, że mieliśmy sytuacje, skoro brakowało zimnej głowy i precyzji.

Zespół z Elbląga pozostaje jedynym II-ligowcem, który nie wygrał. Bilans jego dotychczasowych występów to cztery remisy i jedna porażka. Czy w sobotę po raz pierwszy sięgnie po komplet punktów?
— Za nami przemawia atut własnego boiska. Dość już mamy tych remisów. Musimy pokazać, że jesteśmy drużyną z charakterem — dodaje Łukasz Pietroń.

Warta pierwszy mecz wygrała w minioną środę. Pokonała Polonię Warszawa 1:0 po golu Michała Ciarkowskiego z rzutu wolnego w 16. min. W poznańskim zespole zadebiutował bramkarz Tomasz Laskowski (Bytovia Bytów), który zachował czyste konto i kilkoma udanymi interwencjami pomógł drużynie w odniesieniu sukcesu. Zwycięstwo mogło być wyższe, ale Dominik Chromiński z metra strzelił nad poprzeczkę. Dzięki tej wygranej Warta opuściła ostatnią pozycję w tabeli, awansując na 16 miejsce.

Być może w sobotę będzie mógł już grać Dawid Kubowicz.
— Na pewno nie będziemy ryzykowali jego zdrowiem, jeżeli nie będzie w pełni sił — mówi trener elblążan Adam Boros. — Musimy zacząć punktować i nabierać przekonania do własnych umiejętności, bo chyba jeszcze nie wszyscy do końca w nie wierzą. To było widać w tych sytuacjach, które trzeba było kończyć w inny sposób, bardziej wyrafinowany.

II liga, 6. kolejka: sobota: Olimpia Elbląg — Warta Poznań, Stal Stalowa Wola — Rozwój Katowice, Olimpia Zambrów — Radomiak Radom, Kotwica Kołobrzeg — Siarka Tarnobrzeg, Raków Częstochowa — ROW Rybnik, Polonia Bytom — Legionovia Legionowo, Odra Opole — Gryf Wejherowo, niedziela: Błękitni Stargard Szczeciński — Puszcza Niepołomice, Polonia Warszawa — GKS Bełchatów.
JK