Kolejna wyprawa dla Jagódki. Paweł Koch wyruszył do Skandynawii
2016-09-01 10:10:36(ost. akt: 2016-09-01 12:42:11)
Elbląski strażak Paweł Koch wyruszył w rowerową podróż do Skandynawii. W ten sposób zbiera pieniądze na rehabilitację chorej pięciolatki
Jagody Noszczyńskiej, która jest po przeszczepie szpiku kostnego.
Elbląski strażak Paweł Koch wyruszył w czwartek (1 września) rano w rowerową podróż do Skandynawii. W ten sposób chce uzbierać pieniądze na rehabilitację Jagody Noszczyńskiej, pięciolatki po przeszczepie szpiku kostnego. Przed komendą straży przy ulicy Browarnej Pawła żegnali koledzy z pracy oraz komendant kpt. Łukasz Kochan.
— To piękna rzecz, że w naszych szeregach są osoby, które nie tylko z poświęceniem wykonują swoją pracę, ale także poświęcają się dla innych. Życzymy szerokiej drogi i niech pan szczęśliwie do nas wraca — mówił kpt. Kochan.
— To piękna rzecz, że w naszych szeregach są osoby, które nie tylko z poświęceniem wykonują swoją pracę, ale także poświęcają się dla innych. Życzymy szerokiej drogi i niech pan szczęśliwie do nas wraca — mówił kpt. Kochan.
To nie pierwsza wyprawa Pawła Kocha dla Jagody. W ubiegłym roku pokonał rowerem trasę z Elbląga do Aten. Dzięki tej podróży Jagoda otrzymała 14 tys. zł na rehabilitację.
— Jesteśmy wdzięczni Pawłowi za wszystko, co dla nas robi. Jagoda, chociaż czuje się dobrze wymaga codziennej, profesjonalnej rehabilitacji. A ta kosztuje nawet 3 tys. zł miesięcznie — mówi Magda Noszczyńska, mama dziewczynki.
— Jesteśmy wdzięczni Pawłowi za wszystko, co dla nas robi. Jagoda, chociaż czuje się dobrze wymaga codziennej, profesjonalnej rehabilitacji. A ta kosztuje nawet 3 tys. zł miesięcznie — mówi Magda Noszczyńska, mama dziewczynki.
Jagoda miała sześć miesięcy, gdy zachorowała na białaczkę. Ma za sobą dwa przeszczepy szpiku. Drugi z nich dał dziewczynce nadzieję na powrót do zdrowia. Jednak komplikacje, które wywiązały się po chemioterapii spowodowały, że potrzebuje systematycznej rehabilitacji. Ta kosztuje około 3 tysięcy miesięcznie. To dla rodziny bardzo duży wydatek. Swoją wyprawą, chce nagłośnić "sprawę Jagody" i uzbierać pieniądze na jej leczenie. Przed nim 3800 km przez: Litwę, Łotwę, Estonię, Szwecję, Norwegię, Danię i Niemcy.
• Więcej o wyprawie Pawła w piątkowym Dzienniku Elbląskim
Źródło: Dziennik Elbląski
Komentarze (0) pokaż wszystkie komentarze w serwisie
Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.
Zaloguj się lub wejdź przez