Historia elbląskich gazet
2016-10-01 08:00:00(ost. akt: 2016-09-30 11:21:33)
Pod koniec maja przyszłego roku minie 230 lat od czasu, gdy mieszkańcy Elbląga zaczęli otrzymywać regularnie wydawaną gazetę, informującą ich o najważniejszych sprawach społeczno-gospodarczych. Była to gazeta wydawana na miejscu, bowiem dotychczas kolportowano czasopisma pochodzące z Gdańska, Królewca i Berlina.
Pierwszy egzemplarz tej gazety, która miała dosyć długi tytuł: „Kurier Elbląski o sprawach handlowych, ekonomicznych, historycznych i literackich” (Elbingsche Anzeigen von handlungs-ökonomischen, historischen und literarischen Sachen), ukazał się 31 maja 1787 r. Jej redaktorem był urodzony w Kowarach w Karkonoszach Fryderyk Traugott Hartmann (1749-1833).
Po ukończeniu studiów prawniczych i skarbowych zaczął działać literacko w Berlinie, gdzie wydawał satyryczne rozprawy dotyczące pruskiego życia gospodarczego, politycznego i kulturalnego. Hartmann już w 1783 r. wystąpił do króla Prus Fryderyka II o wydanie mu zezwolenia na prowadzenie księgarni i drukarni w Elblągu. Zgoda ta została zablokowana przez elbląskiego księgarza i drukarza J. G. Nohrmanna, który obawiał się konkurencji. Ostatecznie po czterech latach starań wydano pierwszy numer.
Winietę „Kuriera Elbląskiego” zdobił pruski orzeł, który w swych szponach trzymał herb Elbląga. Gazeta miała cztery strony i ukazywała się regularnie dwa razy w tygodniu – w poniedziałki i czwartki. Układ druku był dwukolumnowy, a jedynie rozporządzenia władz administracyjnych drukowano w jednej kolumnie – na całą szerokość strony. Czcionki, tzw. faktura niemiecka, miały różnorodną wielkość i czysty krój, a przy tekstach łacińskich, polskich lub francuskich stosowano czcionkę łacińską – antykwę. Jednorazowy nakład wynosił ok. 130 egzemplarzy. Wiadomości do artykułów drukowanych w „Kurierze Elbląskim” czerpano m.in. z czasopism królewieckich oraz innych niemieckich, które Hartmann sprowadzał do prowadzonej przez siebie księgarni.
Tytuł „Kurier Elbląski” został wkrótce zmieniony, a Hartmann kilka lat później wykupił oficynę swego konkurenta Nohrmanna, stając się jedynym wydawcą prasy na rynku elbląskim. Jego działalność wydawnicza wywarła pozytywny wpływ na życie kulturalne miasta. To właśnie Hartmann założył w 1795 r. nowy lokal o nazwie „Ressource”, w którym toczyła się większość dyskusji na tematy dotyczące Elbląga.
Do dobrej tradycji „Kuriera Elbląskiego” nawiązała wiele lat później „Gazeta Elbląska” (Elbinger Zeitung), którą kolportowano również daleko poza miastem. Redakcja tej gazety znajdowała się na rogu ulicy Wodnej i Spieringów (Bednarska), a drukowano ją w ozdobnej kamienicy przy ulicy Studziennej 3. Zaplecza (dziedzińce) tych kamienic sąsiadowały ze sobą.
Sytuacja na rynku gazetowym mocno zmieniła się po 1933 r., to znaczy po przejęciu władzy przez nazistów. W Elblągu pojawił się nowy dziennik o nazwie „Gazeta Zachodniopruska” (Westprußische Zeitung), główny dziennik królewieckiego wydawnictwa „Sturmverlag”. Dziennik ten nie ukrywał swych pronazistowskich zapatrywań, ale w sumie nie był konkurencyjny dla „Gazety Elbląskiej”. Redakcja „Gazety Wschodniopruskiej” znajdowała się przy ulice Dworu Miejskiego ½ (nie istnieje), w dawnej fabryce cygar Adam. 1 kwietnia 1943 r. obie te gazety połączono i rozpoczęto wydawanie nowego dziennika pod tytułem „Nowa Gazeta Elbląska” (Neue Elbinger Zeitung). Zasadniczymi powodami połączenia obu tytułów wydawniczych były względy polityczne i oszczędnościowe. Gazeta ta wydawana była regularnie do dnia rozpoczęcia walk o Elbląg w dniu 26 stycznia 1945 r.
Po wojnie mieszkańcy Elbląga podjęli dosyć szybko starania o własny periodyk, wydawany już w nowej ojczyźnie, w Niemczech. W dniu 25 marca 1948 r. elblążanin Paul Müller zaczął wydawać „Most Ojczyźniany” (Heimatbrücke). Po jego śmierci zaczęto wydawać od 1949 r. czasopismo „Zachodni Prusak” (Der Westpreuße). Ale gazeta ta nie spełniała oczekiwań wielu dawnych mieszkańców Elbląga i okolic, więc od 1 kwietnia 1951 r. rozpoczęto drukować „Wiadomości Elbląskie” (Elbinger Nachrichten), których pierwszą redaktorką była Inge Preuschoff. Czasopismo to wydawano regularnie (wkrótce jako miesięcznik) do 2010 r. Jego ostatnim redaktorem był Hans-Jürgen Schuch, Honorowy Obywatel Elbląga. Znaczna część tego miesięcznika jest w zasobach Biblioteki Elbląskiej.
Lech Słodownik
Lech Słodownik
Źródło: Dziennik Elbląski
Komentarze (0) pokaż wszystkie komentarze w serwisie
Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.
Zaloguj się lub wejdź przez