Karetka z pacjentką ugrzęzła w błocie. Pomogli elbląscy strażacy

2016-10-10 18:21:25(ost. akt: 2016-10-10 17:17:08)
Karetka pogotowia, która wiozła kobietę do szpitala, ugrzęzła w błocie. Na pomoc wezwano straż pożarną.
Elbląska straż pożarna w minioną sobotę (08.10) została wezwana na ul. Daleką. Pomocy potrzebowała załoga... karetki pogotowia, która przyjechała tutaj, by pomóc kobiecie. Jak relacjonowali świadkowie zdarzenie, w trakcie zbierania grzybów w pobliskim lesie skręciła sobie nogę.

Kłopoty ratowników medycznych zaczęły się, gdy rozpoczęli podróż już z pacjentką na pokładzie do szpitala. Pojazd, jadąc piaszczystą drogą, ugrzązł w błocie.
— Zgłoszenie o zdarzeniu otrzymaliśmy około godz. 15. Na miejsce pojechali strażacy, którzy pomogli wydostać się karetce z błota — mówi Paweł Raczewski z Komendy Miejskiej PSP w Elblągu. — Takie sytuacje zdarzały się wcześniej, zwłaszcza w okresie zimowym.

To kolejna sytuacja, która pokazuje, że na pomoc strażaków zawsze można liczyć. Dwa tygodnie temu pisaliśmy o ich interwencji na ul. Moniuszki, gdzie pomogli pasażerce autobusu linii nr 13. Starsza, około 80-letnia kobieta zasłabła w trakcie jazdy, a upadając uszkodziła sobie nogę. W tym czasie wszystkie karetki pogotowia były zajęte. Strażacy opatrzyli kobietę, a następnie przekazali zespołowi pogotowia ratunkowego, który przyjechał na miejsce (więcej tutaj).

Komentarze (4) pokaż wszystkie komentarze w serwisie

Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.

Zacznij od: najciekawszych najstarszych najnowszych

Zaloguj się lub wejdź przez FB

  1. ??? #2090711 | 188.146.*.* 17 paź 2016 17:21

    To w końcu karetka ugrzęzła w piachu czy błocie ? "Kłopoty ratowników medycznych zaczęły się, gdy rozpoczęli podróż już z pacjentką na pokładzie do szpitala." Czyli to był statek ratowniczy a nie karetka !

    Ocena komentarza: warty uwagi (8) odpowiedz na ten komentarz

  2. Tom Dee #2085985 | 88.156.*.* 11 paź 2016 14:57

    Naprawdę nie ma się czym chwalić. W Olsztynie kilka lat temu na tymczasowym, trawiastym lądowisku ( koło Uranii ) po lądowaniu utknął w błocie helikopter SAR-u z chorym na pokładzie, karetka ze szpitala, która po niego przyjechała i wezwany do pomocy nieduży wóz strażacki. Sytuację rozładował dopiero drugi pojazd strażaków, z napędem na wszystkie koła. Oba samochody zostały odholowane na twardy grunt a śmigłowiec odkopany. Śmiechu było co niemiara, tylko przewożony pacjent nie wykazał się poczuciem humoru. W końcu ta akcja trochę trwała, a on leżał i czekał.

    Ocena komentarza: warty uwagi (2) odpowiedz na ten komentarz

  3. Joahim Buła #2085863 | 89.228.*.* 11 paź 2016 13:01

    te karetki takie drogie a słabo wyposażone. Powinny mieć napęd 4x4 a nawet wyciągarkę elektryczną albo przynajmniej łańcuchy antyśniegowe które też i w błocie pomogą

    Ocena komentarza: warty uwagi (1) odpowiedz na ten komentarz

  4. Kasia #2085338 | 37.249.*.* 10 paź 2016 21:43

    Na naszych Strażaków jak zwykle można liczyć. Doceniamy i dziękujemy ;)

    Ocena komentarza: warty uwagi (3) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (1)