Nie żyje 72-letnia kobieta, która zaginęła w piątek

2016-10-23 20:26:36(ost. akt: 2016-10-23 20:32:55)
Zdjęcie jest ilustracją do tekstu

Zdjęcie jest ilustracją do tekstu

Autor zdjęcia: Archiwum

Tragiczny finał poszukiwań 72-letniej Leokadii R., pensjonariuszki Domu Pomocy Społecznej w Tolkmicku. Ciało kobiety zostało odnalezione w niedzielę po południu.
72-letnia kobieta w miniony piątek (21.10), około godz. 16, oddaliła się z Domu Pomocy Społecznej w Tolkmicku. Po raz ostatni widziana była tego samego dnia w sklepie około godz. 17, gdy kupowała alkohol. W niedzielę rano policja opublikowała komunikat o jej zaginięciu. Zaledwie kilka godzin później poszukiwania zakończyły się. Niestety, tragicznie.
— Ciało 72-letniej kobiety zostało odnalezione w niedzielę po południu w Tolkmicku — poinformował podkom. Krzysztof Nowacki z zespołu prasowego Komendy Miejskiej Policji w Elblągu.

Komentarze (3) pokaż wszystkie komentarze w serwisie

Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.

Zacznij od: najciekawszych najstarszych najnowszych

Zaloguj się lub wejdź przez FB

  1. info #2099115 | 83.21.*.* 27 paź 2016 08:29

    Tolkmicko i wszystko jasne, "wykwalifikowany personel" (w Subaru) napiszcie ile razy karawan pogrzebowy odwiedza to miejsce

    Ocena komentarza: warty uwagi (1) odpowiedz na ten komentarz

  2. ... #2095766 | 88.156.*.* 24 paź 2016 09:17

    zastanów sie co piszesz,domy pomocy społeczniej to nie są zakłady zamkniete,dopóki osoby tam mieszkające nie są ubezwłasnowolnione nikt nie ma prawa ich zatrzymać ani zabraniać opuszczać DPS,a raczej ta Pani do takich osób sie nie zaliczała jezeli kupowała alkohol w sklepie....Tam ludzie zyją i mieszkają i nikt im wolnosci nie ogranicza.Gdyby tak wszystkich pozamykać to dopiero podniósł by sie wrzask o ograniczeniu wolnosci.

    Ocena komentarza: warty uwagi (10) odpowiedz na ten komentarz

  3. ggg #2095754 | 88.156.*.* 24 paź 2016 08:53

    Komentarz nisko oceniony. Kliknij aby przeczytać. ktos powinien za to beknac. jak oni pilnuja tych ludzi. powierzasz komus swoja rodzine z nadzieja, ze sie zajmie, placisz niemale pieniadze a tu takie cos. przeciez tam sa ludzie z demencja, alzheimerem itd. jak mozna pozwolic na samowolne oddalenie sie??????