To będzie formalność? Kram Start gra w sobotę z Austriaczkami

2016-11-18 16:51:44(ost. akt: 2016-11-18 16:53:45)
Szczęśliwi kibice Kram Startu Elbląg z trenerami Andrzejem Niewrzawą i Justyną Steliną po pierwszym meczu w Austrii

Szczęśliwi kibice Kram Startu Elbląg z trenerami Andrzejem Niewrzawą i Justyną Steliną po pierwszym meczu w Austrii

Autor zdjęcia: Klub Kibica Kram Start Elbląg

W sobotę (19.11) piłkarki ręczne Kram Startu Elbląg rozegrają we własnej hali rewanżowe spotkanie z austriackim UHC Mullner Bau Stockerau w Challenge Cup.
Sobotni mecz w Elblągu wydaje się być tylko formalnością. Pierwszy mecz w Austrii piłkarki ręczne Kram Startu wygrały wysoko aż 28:17 i w sobotę w hali sportowo-widowiskowej przy al. Grunwaldzkiej 135 powinny postawić kropkę nad i (początek meczu o godz. 18.30).
— Nie ma co ukrywać, że jesteśmy zdecydowanym faworytem — mówi prezes elbląskiego klubu Stanisław Tomczyński. — Byłem na meczu w Austrii, gospodynie robiły wszystko, żeby nawiązać z nami walkę, ale tylko dzięki dużej ambicji nie przegrały wyżej. W meczu rewanżowym na pewno nie zlekceważymy naszego rywala. Trener Andrzej Niewrzawa, mając tak sporą zaliczkę po pierwszym meczu, pewnie sięgnie po zmienniczki, które mniej rozegrały spotkań w superlidze.

Na pewno przeciwko UHC Mullner Bau Stockerau nie wystąpi Ewa Andrzejewska, którą czeka wyjazd na rozpoczynające się w niedzielę zgrupowanie reprezentacji Polski i z tej okazji dostała wolne. Prawdopodobnie od początku w bramce zagra coraz lepiej spisująca się Klaudia Powaga.

—Po tym spotkaniu będziemy czekali na dobre wieści we wtorek z Wiednia. Właśnie tam, w siedzibie Europejskiej Federacji Piłki Ręcznej, w południe odbędzie się losowanie par kolejnej rundy rozgrywek — mówi prezes Tomczyński.

Dla Kram Startu to będzie ostatni mecz o stawkę w tym roku. Ale jeszcze w grudniu w Elblągu zostanie rozegrany towarzyski turniej o puchar marszałka województwa warmińsko-mazurskiego. Udział w nim potwierdziły: młodzieżowe reprezentacje Polski i Chin oraz Vistal Gdynia.
JK