To była solidna jesień Pomowca

2016-12-04 10:07:49(ost. akt: 2016-12-04 10:17:14)

Autor zdjęcia: Michał Kalbarczyk

Piłkarze Pomowca Agrimasz Gronowo Elbląskie w tym roku awansowali do okręgówki i po pierwszej części sezonu prowadzą w tabeli. Trener Tomasz Wiercioch nie kryje, że w klubie myśli się o zdobyciu kolejnego awansu, tym razem do IV ligi.
— Przed sezonem chyba niewielu się tego spodziewało. Beniaminek z Gronowa Elbląskiego okazał się rewelacją rundy jesiennej w klasie okręgowej.
— Przed sezonem nie znaliśmy naszych rywali. Jeśli coś wiedzieliśmy, to tylko z opowiadań. Naszym celem, jak przystało na beniaminka, było walczyć o jak najlepsze wyniki i celowaliśmy w to, by być w środku tabeli. Jak widać przeszliśmy samych siebie i po rundzie jesiennej zasiadamy na fotelu lidera.

— W czym tkwiła siła zespołu?
— Przede wszystkim w potencjale. Poza tym determinacja i zaangażowanie wszystkich zawodników sprawiły, że wytworzyła się dobra atmosfera. Mamy grupę piłkarzy, którzy są w stanie wziąć odpowiedzialność za grę i potrafią zmienić losy meczu. W naszym zespole gra przecież kilku piłkarzy, którzy mają za sobą występy w III lidze, ale i także w II lidze. To właśnie ich doświadczenie, rutyna spowodowały, że odnieśliśmy w rundzie jesiennej najwięcej, bo aż czternaście zwycięstw. Mieliśmy też i wpadki. W szóstej kolejce pewność nas zgubiła w spotkaniu u siebie ze Startem Nidzica wywalczyliśmy tylko remis (1:1). Tydzień później przegraliśmy na wyjeździe z GKS Stawiguda 2:4. Jak się później okazało były to jedyne dwie wpadki w rundzie jesiennej. Przez całą rundę graliśmy solidnie i dlatego osiągnęliśmy taki sukces. Jakby tego było mało, to dysponujemy najlepszym atakiem - strzeliliśmy 54 gole oraz najlepszą defensywą, bo straciliśmy tylko 19 bramek.

— Pomowiec jest taki mocny, czy rywale słabi?
— Jest kilka zespołów, które potrafią walczyć jak równy z równym. Do nich należą: Orzeł Janowiec Kościelny, Warmia Olsztyn, Tęcza Miłomłyn, Radomniak Radomno, Polonia Iłowo. Inne zespoły ustępują wyżej wymienionym drużynom i reprezentują średni poziom. Zaskakująca jest słaba postawa spadkowicza z IV ligi Polonii Pasłęk.

— Kto strzelił najwięcej goli dla Pomowca?
— Krzysztof Wierzba 20, a później: Szymon Waga 7, Tomasz Sambor 6, Daniel Ciesielski 5, Krystian Kielar 4.

— Jaki stawiacie sobie cel w rundzie wiosennej?
— Mieliśmy fajną jesień i chcemy to kontynuować wiosną. Myślimy o awansie. Nie zamierzamy kalkulować. Nie możemy zawieść naszego strategicznego sponsora, firmę Agrimasz Jarosława Koguta, włodarzy Gronowa Elbląskiego.

— Czym się jeszcze może pochwalić Pomowiec Agrimasz po rundzie jesiennej?
— Tym, że powstały cztery grupy młodzieżowe i trenuje w nich ponad 60 dzieci w takich grupach jak: skrzaty, żak, orlik, trampkarz. To cieszy.

— Jak będą przebiegały przygotowania do drugiej odsłony sezonu?
— Zajęcia rozpoczniemy 10 stycznia przyszłego roku. Trenować będziemy w hali, na siłowni oraz na Orliku w Jegłowniku. W planach mamy także kilka spotkań kontrolnych, m.in. z Amex Bączek Unia Susz, Concordią Elbląg, Pomezanią Malbork, Powiślem Dzierzgoń czy Gromem Nowy Staw.
Jerzy Kuczyński

Oni wywalczyli tytuł mistrza jesieni:
Marcin Wolski (przybył z Gromu Nowy Staw), Piotr Augustynowicz, Daniel Ciesielski, Krystian Kielar (Pomezania Malbork), Sebastian Karlak (Błękitni Stare Pole), Mariusz Borowiecki (Grom Nowy Staw), Tomasz Sambor, Szymon Waga (Powiśle Dzierzgoń), Mateusz Han (Olimpia Kowary), Jakub Perliński, Karol Kućiński (Obaj Olimpia Elbląg), Dariusz Usel (Syrena Młynary), Damian Sadowski, Krzysztof Wierzba (Powiśle), Jacek Bykowski.

Piłkarze Pomowca Agrimasz Gronowo Elbląskie mają za sobą bardzo udaną jesień. W pierwszej części sezonu odnieśli 14 zwycięstw, jeden mecz zremisowali oraz jeden przegrali
Fot. Michał Kalbarczyk

Źródło: Dziennik Elbląski