Zginęła pod kołami bmw. Tragiczny wypadek na przejściu w Janowie

2016-12-10 12:56:15(ost. akt: 2016-12-10 12:59:52)

Autor zdjęcia: archiwum policji

W piątek wieczorem, około godziny 20, w podelbląskim Janowie 23-letni kierowca bmw 7 potrącił przechodzącą przez przejście dla pieszych 39-letnią kobietę. Piesza zginęła na miejscu.
Do wypadku doszło w piątek (9 grudnia) na przejściu dla pieszych w miejscowości Janowo pod Elblągiem. 23-latek, który jechał bwm 7, potrącił 39-letnią mieszkankę tej miejscowości. W wyniku obrażeń kobieta zmarła na miejscu. Policjanci wyjaśniają szczegóły tego tragicznego wypadku, w tym również prędkość pojazdu. Potrącona nie miała na sobie żadnych elementów odblaskowych. Kierowca był trzeźwy.


Policja ostrzega! Kierowcy – uważajcie na pieszych! Piesi - noście elementy odblaskowe!
Ważnym elementem poprawiającym bezpieczeństwo są odblaski. Dzięki nim kierowca widzi pieszego czy rowerzystę z odległości nawet 150 metrów. Osobę bez odblasków dostrzega natomiast z odległości około 30 metrów. Warto więc używać odblasków pamiętając, że pieszy, rowerzysta, czy motorowerzysta w starciu z samochodem, zawsze jest na straconej pozycji. Dzięki odblaskom jest widoczny, przez to bezpieczniejszy na drodze. Obowiązek noszenia odblasków dotyczy wszystkich pieszych, którzy poruszają się po zmierzchu poza obszarem zabudowanym. Obowiązek nie dotyczy osób, które poruszają się po drodze przeznaczonej wyłącznie dla pieszych lub po chodniku oraz w strefie zamieszkania, ponieważ tam pieszy może korzystać z całej szerokości drogi i ma pierwszeństwo przed pojazdem.

Źródło: Dziennik Elbląski

Komentarze (33) pokaż wszystkie komentarze w serwisie

Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.

Zacznij od: najciekawszych najstarszych najnowszych

Zaloguj się lub wejdź przez FB

  1. gosc #2132799 | 94.254.*.* 11 gru 2016 12:32

    Ten "teren zabudowany" to dwa domy z dwóch stron i 50 metrów długości. Droga jest zupełnie prosta i z kilkuset metrów widać, że jedzie samochod - kierowca nie widzi pieszego. Znam ta drogę doskonale - kiedyś wracając po zmroku schodzilam na trawę, gdy mijał mnie samochód i wychodziłam na pobocze jak przejechał. Nienawidzę tej drogi. Nie ma chodnika. Mam niski samochód. Kiedy mam długie - jest ok. Kiedy ktoś mija mnie z naprzeciwka zwalniam do 50, ale nie widzę nie tylko pieszego,ledwo widzę krawędź jezdni. Strasznie współczuję rodzinie, ta sytuacja to wielka tragedia. Ale nie demonizujmy chłopaka patrząc stereotypowo - znam go, to mily, grzeczny i dobry chłopak. Na pewno to dla niego jest wielka tragedia i do końca życia będzie musiał z tym żyć. Ale to moglby być każdy z nas. Sama nigdy nie jeżdżę tamtędy 50 (od dziś będę). Kierowca mógł jechać wolniej, ale łatwiej przecież zatrzymać się pieszemu niż kierowcy. Nasze życie jest cenne, dlatego uczą nas rozgladac sie na przejsciach dla pieszych od dziecka. Na tej pustej, prostej drodze kierowca Cię nie zauważy - ale nie ma szans, że pieszy nie zobaczy pieszy. Obojetnie jak szybko jechalby kierowca musiala wejść prosto pod koła (prawy bok samochodu jest uszkodzony). Wspolczuje tutaj każdej osobie związanej z ta sytuacją, potraconej najbardziej, bo straciła życie, ale równiez kierowcy, ktory bedzie musial sobie z tym poradzic.

    Ocena komentarza: warty uwagi (3) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (1)

    1. fu #2132710 | 176.221.*.* 11 gru 2016 08:57

      Redaktor jak coś napisze niech sprawdzi trzy razy BWM Dobrze że nie BRDM

      Ocena komentarza: warty uwagi (2) odpowiedz na ten komentarz

    2. raf #2132672 | 176.221.*.* 11 gru 2016 06:42

      Niech policja zrobi akcje odblask dla przechodnia i każdemu opaska wieczorem na ręke,szczególnie noce grudniowe bez śniegu przechodzień na pasach wieczorem jestnie widoczny

      Ocena komentarza: warty uwagi (4) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (1)

      1. A co #2132658 | 95.160.*.* 11 gru 2016 01:01

        za debil dodał paragraf "w terenie zabudowanym". Mało to w nieoświetlonych ulic? A inna sprawa. Skrzyżowanie Jagiellońskiej z Żeromskiego jadąc od Wojska Polskiego. Niby mega niebezpieczne. Latarnie oślepiają kierowców, bo jadąc pod górę ciemno ubranego pieszego nie zobaczysz. Ale kto w tym ratuszu jeździ prywatnymi samochodami... Szkoda gadać

        odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (1)

        1. Sony #2132655 | 88.156.*.* 11 gru 2016 00:55

          Kobieta nie żyje i to jest przykre. Ale żal mi tego zakompleksionego kolesia który włazi na różnych nickach i obraża markę auta. Debilu nikogo nie interesuje że jeździsz szrotem i nie stać cię na bmw. Mnie nie stać i nie jeżdżę ale nie wypisuje bzdur.

          Ocena komentarza: warty uwagi (5) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (2)

          Pokaż wszystkie komentarze (33)