Tenisowe granie na zakończenie roku

W meczu na szycie, po zaciętej i wyrównanej rywalizacji, trzeci w tabeli ŻTS Kmiecin pokonał lidera Old Masters 3:2.

To było już ostatni akcent Amatorskiej Ligi Tenisa Stołowego w starym roku. W rozgrywkach organizowanych przez Miejski Ośrodek Sportu i Rekreacji nastąpi teraz zasłużona świąteczno-noworoczna przerwa, a drużyny do walki o ligowe punkty powrócą ponownie we wtorek 3 stycznia.

Nim jednak tenisiści udali się na zasłużoną przerwę rozegrali ostatnią ligowa kolejkę, która przyniosła kilka ciekawych i zaciętych spotkań. Emocji w starym roku nie brakowało, a to dobrze wróży rozgrywkom na przyszłość. Przypomnijmy, że po rozegraniu rundy zasadniczej zespoły przystąpią do fazy play off. Cztery najlepsze ekipy powalczą o medale, natomiast pozostałe zespoły o kolejne miejsca.

Bez wątpienia najwięcej emocji w 11. kolejce wzbudził pojedynek w którym prowadzący w tabeli zespół Old Masters zmierzył się z trzecim w klasyfikacji ŻTS Kmiecin. W pierwszych grach singlowych wygrane układały się na przemian. Najpierw Krzysztof Ditter pokonał 3:2 Kazimierza Turzyńskiego, a za chwilę Henryk Głowacki musiał uznać wyższość Marcina Podkańskiego, przegrywając 0:3.

Natomiast aż pięciu setów potrzeba było do wyłonienia zwycięzców w grze deblowej. Ostatecznie zwyciężyła para zespołu ŻTS Kmiecin, wychodząc na prowadzenie 2:1. Trzeci punkt dla ŻTS zdobył niezwodny tego dnia Marcin Podkański, który ograł 3:1 Krzysztofa Dittera. Na pocieszenie Henryk Głowacki zwyciężył jeszcze Kazimierza Turzyńskiego, ale i tak wygrana 3:2 powędrowała na konto ŻTS Kmiecin. Natomiast dla Old Masters była to druga porażka w sezonie. Pierwszej także doznali w starciu z ŻTS Kmiecin.

Problemów z wygraną nie miał za to zespół JaRo Zatorze. Nowy lider rozgrywek potrzebował zaledwie trzech gier by zgarnąć komplet punktów w starciu z JLS Silver. W pierwszym pojedynku singlowym Bartosz Kępski ograł Leszka Kosiackiego 3:1. Jeszcze łatwiej poszło Romanowi Grudniowi, który wygrał ze Sławomirem Bałchanem 3:0. Także gra podwójna padła łupem JaRo Zatorze. Debel Kepski/Grudzień okazał się lepszy od pary Bałchan/Kosiacki zwyciężając 3:1.

W czołówce cały czas znajdują się także zawodnicy zespołu ESK Nestora, którzy w obecnym sezonie mają sporą szansę walki o medale. Tym razem czwarta ekipa ligi zmierzyła się z najsłabszym zespołem ALTS. I mimo, że Młode Pokolenia dzielnie stawiało opór bardziej doświadczonym rywalom, to nie zdołali zdobyć pierwszego punktu w sezonie. Na początek Sylwester Gliniecki pokonał 3:0 Oskara Zalewskiego, a Piotr Jadowski w takim samym stosunku ograł Daniela Oleszczuka.

Także gra deblowa nie przyniosła większych przetasowań. Przy stole nadal dominowali tenisiści ESK Nestora, po raz trzeci zwyciężyli 3:0, dzięki czemu mogli na swoje konto dopisać komplet punktów.

Wyniki 11 kolejki:
ESK Nestora - Młode Pokolenie 3:0 (9:0)
ESK Nestora: Sylwester Gliniecki 1,5 pkt., Piotr Jadanowski 1,5 pkt.

Tsunami - S.M. Parkowa 3:2 (12:9)
Tsunami: Wiktor Lewandowski 1,5 pkt., Jan Piotrowski 1,5 pkt.
Parkowa: Dominik Grzelak 1 pkt., Henryk Wojciechowski 1 pkt.

JLS Silver - JaRo Zatorze 0:3 (2:9)
JaRo Zatorze: Bartosz Kępski 1,5 pkt., Roman Grudzień 1,5 pkt.

ŻTS Kmiecin - Old Masters 3:2 (10:10)
ŻTS Kmiecin: Krzysztof Ditter 1,5 pkt., Henryk Głowacki 1,5 pkt.
Old Masters: Marcin Podkański 2 pkt., Kazimierz Turzyński.
Informacja MOSiR