Kanał przez Mierzeję nie powstanie? Bukmacherzy przyjmują zakłady

2016-12-26 16:30:21(ost. akt: 2016-12-26 11:13:53)
Kadr z filmu promocyjnego

Kadr z filmu promocyjnego

Autor zdjęcia: Urząd Morski w Gdyni

Rząd przyjął projekt ustawy dotyczącej budowy kanału żeglugowego na Mierzei Wiślanej. Przekop ma się rozpocząć w 2018 roku i zakończyć do 2022. W to, że nowa droga wodna powstanie w tym terminie, nie wierzą jednak... bukmacherzy.
Rząd Prawa i Sprawiedliwości od początku kadencji wielokrotnie podkreślał, że budowa kanału żeglugowego łączącego Zatokę Gdańską z Zalewem Wiślanym to jedna z jego priorytetowych inwestycji. Przekop na Mierzei Wiślanej ma kosztować 900 milionów złotych. I w całości ma być sfinansowany z budżetu państwa. Rząd nie będzie starał się o unijne dofinansowanie.

Budowa kanału — przypomnijmy — ma ruszyć w 2018 roku i zakończyć się po czterech latach. O przekopaniu Mierzei Wiślanej mówi się od wielu lat, a w Elblągu z tą inwestycją wiąże się duże nadzieje, licząc na rozwój znajdującego się tutaj portu oraz turystyki na Zalewie Wiślanym.

W terminy podawane przez rząd nie wierzą bukmacherzy. Ich zdaniem inwestycja w tym czasie nie powstanie. Jeżeli ktoś postawi 100 zł na to, że budowa kanału zakończy się w 2022 r. i tak stanie się w rzeczywistości, to wygra aż 211,2 zł. Gdyby ktoś zdecydował się jednak obstawić 100 zł, że budowa zakończy się później to do zdobycia jest już tylko 124,96 zł.

Arkadiusz Zgliński, dyrektor Portu Morskiego w Elblągu, zastrzega, że nie jest hazardzistą, ale trzyma kciuki za realizację inwestycji.
— Widzę determinację rządu, żeby doprowadzić do rozpoczęcia budowy kanału żeglugowego na Mierzei Wiślanej — przyznaje Zgliński.
Jego zdaniem istotne znaczenie dla tej inwestycji będzie miało to, czy uda się rozpocząć budowę jeszcze podczas kadencji tego rządu.
— Jeżeli pierwsza łopata zostanie wbita przed wyborami parlamentarnymi, które mają się odbyć jesienią 2019 r., to kolejny rząd, niezależnie od tego, kto go będzie tworzył, będzie musiał kontynuować tę budowę — mówi.

Przed kilkunastoma dniami rząd przyjął projekt ustawy dotyczącej budowy kanału żeglugowego łączącego Zalew Wiślany z Zatoką Gdańską. — Dokument precyzuje zasady przygotowania, realizacji i finansowania przedsięwzięcia — informuje Ministerstwo Gospodarki Morskiej i Żeglugi Śródlądowej.
Specustawa ma usprawnić proces realizacji inwestycji.
— Kanał w nowej sytuacji geopolitycznej Polski i wschodnich obszarów Unii Europejskiej ma znaczenie przede wszystkim ze względu na potrzebę zwiększenia bezpieczeństwa tej części Polski i wschodniej granicy Unii — przekonuje w wydanym komunikacie Ministerstwo Gospodarki Morskiej i Żeglugi Śródlądowej. — Bardzo istotne są też aspekty rozwoju gospodarczego i turystycznego tych obszarów. Nowa droga wodna umożliwi swobodną żeglugę statków morskich do portu w Elblągu i pozostałych portów Zalewu Wiślanego, które są portami Unii Europejskiej.

Plany zakładają, że kanał żeglugowy łączący Zatokę Gdańską z Zalewem Wiślanym będzie miał ok 1,3 km długości oraz 60 metrów szerokości. Od strony morza będzie to tor podejściowy o głębokości 5,5 metra.
Arkadiusz Kolpert



Źródło: Dziennik Elbląski

Komentarze (9) pokaż wszystkie komentarze w serwisie

Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.

Zacznij od: najciekawszych najstarszych najnowszych

Zaloguj się lub wejdź przez FB

  1. Stomilowiec #2144207 | 79.191.*.* 27 gru 2016 17:42

    Popaprańcy oczywiście wydaliby kase na kolejne lotnisko w krzakach czyli bubel w szymanach. Licze ze będą odpowwidac za ten bubel. Prawdziwi Polacy licza ze przekop będzie jak najszybciej.

    Ocena komentarza: poniżej poziomu (-3) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (1)

    1. Kosa Wiślana #2143953 | 5.172.*.* 27 gru 2016 10:36

      Ambiwalentny mam stosunek do przekopu ale jeżeli miałby dawać widoczne korzyści to już nie .

      odpowiedz na ten komentarz

    2. Kosa Wiślana #2143952 | 5.172.*.* 27 gru 2016 10:35

      Ambiwalentny mam stosunek do przekopu ale jeżeli miałby dawać widoczne korzyści to już nie .

      Ocena komentarza: warty uwagi (2) odpowiedz na ten komentarz

    3. Tom #2143951 | 145.237.*.* 27 gru 2016 10:34

      W Sosnowcu też czekają aż gruszki wyrosną na wierzbie.

      Ocena komentarza: poniżej poziomu (-3) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (1)

      1. krzroy #2143848 | 81.190.*.* 27 gru 2016 07:49

        Rząd nie wystąpi do UE o dofinansowanie. Ciekawe dlaczego? Ponieważ UE już wie, po zasięgnięciu opinii ekspertów, że inwestycja nie ma kiedykolwiek szans na sukces finansowy, zawsze będzie przynosiła straty. Ponadto stanowi bardzo duże zagrożenie ekologiczne. W związku z tym UE nie zamierza nic do tego szalonego pomysłu dokładać. Rząd PiS doskonale o tym wie i nie chce narażać się (ze względów wizerunkowych) na odmowę. Ponadto przypuszczam, że PiS zamierza rozpocząć inwestycję tuż przed wyborami, które niewątpliwie przegra. Przekop planuje zostawić następcom jako "kukułcze jajo", coś czego nie poradzą wybudować z budżetu państwa. Po nas chociażby potop!

        Ocena komentarza: poniżej poziomu (-2) odpowiedz na ten komentarz

      Pokaż wszystkie komentarze (9)