Mieli narkotyki w samochodzie. "Nie wiemy, skąd się wzięły"

2017-01-04 15:07:41(ost. akt: 2017-01-04 15:11:19)

Autor zdjęcia: KMP Elbląg

Policjant oraz żandarm wojskowy podczas kontroli w zaparkowanym przy al. Grunwaldzkiej w Elblągu samochodzie znaleźli amfetaminę i marihuanę. Dwaj mężczyźni siedzący w samochodzie oświadczyli że: „nie wiedzą, skąd narkotyki wzięły się w aucie”. Obaj zostali zatrzymani w policyjnym areszcie.
Cała sytuacja miała miejsce we wtorek (3 stycznia) około północy na jednym z parkingów przy al. Grunwaldzkiej. Tam zainteresowanie patrolujących miasto policjantów przyciągnęła zaparkowana alfa romeo oraz dwaj siedzący w środku mężczyźni 21 i 19-latek. Policjanci postanowili ich wylegitymować. W trakcie sprawdzania danych zauważyli we wnętrzu auta podejrzane, foliowe zawiniątka. Mężczyźni zgodnie twierdzili, że „nie wiedzą, skąd się one wzięły ani co zawierają”. Policjanci sprawdzili także telefony mężczyzn, czy nie pochodzą z kradzieży. Okazało się, że telefon 21-letniego Adama L. widniał w systemie jako skradziony w 2016 roku.

21-latek po nocy spędzonej w policyjnym areszcie przyznał się do tego, że znalezione w aucie narkotyki są jego. Usłyszał więc zarzut posiadania substancji odurzających. Teraz odpowie za to przed sądem. Może mu grozić kara do 3 lat pozbawienia wolności. Policjanci dodatkowo wyjaśnią okoliczności posiadania przez niego skradzionego telefonu.

Źródło: Dziennik Elbląski