Sztorm dał w kość stanicy w Nadbrzeżu. Udało się uratować odpływające łodzie

2017-01-09 13:45:44(ost. akt: 2017-01-09 17:00:09)

Autor zdjęcia: arch. Starostwa Powiatowego w Elblągu

Stanica w Nadbrzeżu szacuje straty, które spowodowała ubiegłotygodniowa cofka na Zalewie Wiślanym.
Po nocnym sztormie poziom wody w Zalewie Wiślanym podniósł się znacząco, co spowodowało szkody w Stanicy Wodnej w Nadbrzeżu. Jak informuje kierownik stanicy Jerzy Sukow, woda dochodziła do masztu flagowego.

Oszacowane zniszczenia i straty:
- podmyte ostatnie 20 metrów chodnika na główce portu,
- pozostawiony na zimowanie jacht klienta przestawiło i uszkodziło,
- uszkodzone ogrodzenie - płot od strony Zalewu Wiślanego,
- uszkodzone pomosty - kładki w porcie,
- zniszczona i zanieczyszczona plaża i główka portu,
- zamoczone drewno składowane na zimę pod dachem dużej wiaty,
- podtopienia w okolicach płotu od Zalewu Wiślanego,
- porozrzucane pływaki refulerów, część z nich popłynęła na otwarta wodę.

Udało się uratować przed odpłynięciem 4 łódki ratownicze WOPR.

Źródło: Dziennik Elbląski