Podtrzymać zwycięską serię. Kram Start podejmuje Energę [sonda]
2017-01-24 07:20:00(ost. akt: 2017-01-24 07:23:09)
Piłkarki ręczne Kram Startu Elbląg podejmują w środę Energą AZS Koszalin. Spotkanie w hali sportowo-widowiskowej przy al. Grunwaldzkiej 135 rozpocznie się o godz. 17. To na pewno będzie emocjonujący pojedynek.
Piłkarki ręczne Kram Startu zagrają z Energą już w środę ze względu na czekający ją w lutym dwumecz w Elblągu w Challenge Cup z ABU Baku (10 i 11.02). To spowodowało zmiany w ligowym terminarzu.
Nowy rok drużyna Andrzeja Niewrzawy rozpoczęła od trzech meczów z teoretycznie słabszymi rywalami. Kolejno pokonała Piotrcovię Piotrków Trybunalski 33:27, KPR Jelenia Góra 33:26 i KPR Gminy Kobierzyce 31:26. Co może cieszyć to fakt, że w każdym z tych spotkań elblążanki zdobyły więcej niż 30 bramek. Z drugiej strony momentami można było mieć zastrzeżenia do ich postawy w obronie. Energa AZS Koszalin to pierwszy, bardziej wymagający rywal, z którym zagrają w tym roku. Środowy mecz w hali sportowo-widowiskowej przy al. Grunwaldzkiej rozpocznie się o godz. 17.
— Klucz do sukcesu będzie się znajdował w agresywnej, twardej grze w obronie oraz skutecznym ataku — ocenia Sylwia Lisewska, która w tym sezonie rzuciła już 94 bramki dla Kram Startu. — Szczypiornistki z Koszalina szybko biegają po skrzydłach i te zapędy trzeba będzie powstrzymać. Dla nas to niezwykle ważny mecz. Zwycięstwo przybliży nas do miejsca na podium, dlatego nie możemy zawieść naszych najwierniejszych kibiców.
— Klucz do sukcesu będzie się znajdował w agresywnej, twardej grze w obronie oraz skutecznym ataku — ocenia Sylwia Lisewska, która w tym sezonie rzuciła już 94 bramki dla Kram Startu. — Szczypiornistki z Koszalina szybko biegają po skrzydłach i te zapędy trzeba będzie powstrzymać. Dla nas to niezwykle ważny mecz. Zwycięstwo przybliży nas do miejsca na podium, dlatego nie możemy zawieść naszych najwierniejszych kibiców.
Kram Start ma się w środę za co zrewanżować. W pierwszej rundzie w Koszalinie przegrał w dramatycznych okolicznościach zaledwie 27:29. Była szansa na remis, jednak w kluczowym momencie Lisewska nie wykorzystała karnego. Początek spotkania nie zapowiadał takich emocji pod koniec, bo elblążanki prowadziły już 5:1. Gospodynie jednak nie odpuściły i to one po końcowej syrenie cieszyły się z punktów.
— Nowy rok rozpoczął się dla nas w pełni udanie. Zdobyliśmy w trzech meczach komplet punktów, ale to byli rywale z niższej półki. Teraz zaczynają się schody — mówi szkoleniowiec elbląskich szczypiornistek Andrzej Niewrzawa. — Środowy pojedynek w Elblągu jest istotny dla układu tabeli. Koniecznie musimy go wygrać. By tak się stało, to musimy od samego początku dobrze wejść w to spotkanie, narzucić rywalowi swój styl gry i nie pozwalać mu na rozwinięcie skrzydeł. Będzie to mecz walki. Znamy dobrze zespół z Koszalina i nie jest w stanie nas niczym zaskoczyć. Wszystkie moje zawodniczki są gotowe do gry. Co najważniejsze, wszystkie są w pełni sił.
W ostatniej kolejce Energa przegrała na wyjeździe z Zagłębiem Lubin 21:26. Wcześniej jednak bez większych problemów ograła KPR Jelenia Góra (28:22) i KPR Gminy Kobierzyce 29:20.
— Do Lubina jechaliśmy w dobrych nastrojach. Chciałyśmy pokazać nie tylko dobrą grę, ale także wrócić z kompletem punktów. Niestety, miałyśmy słabszy dzień i zeszłyśmy z parkietu pokonane — mówi Hanna Sądej, czołowa szczypiornistka Energi. — Przed nami teraz kolejny trudny mecz w Elblągu. Ważny nie tylko dla nas, ale także i dla naszych rywalek z Kram Startu. Szykuje się twardy pojedynek, w trakcie którego nikt nikomu nie odpuści.
W ostatniej kolejce Energa przegrała na wyjeździe z Zagłębiem Lubin 21:26. Wcześniej jednak bez większych problemów ograła KPR Jelenia Góra (28:22) i KPR Gminy Kobierzyce 29:20.
— Do Lubina jechaliśmy w dobrych nastrojach. Chciałyśmy pokazać nie tylko dobrą grę, ale także wrócić z kompletem punktów. Niestety, miałyśmy słabszy dzień i zeszłyśmy z parkietu pokonane — mówi Hanna Sądej, czołowa szczypiornistka Energi. — Przed nami teraz kolejny trudny mecz w Elblągu. Ważny nie tylko dla nas, ale także i dla naszych rywalek z Kram Startu. Szykuje się twardy pojedynek, w trakcie którego nikt nikomu nie odpuści.
Kołowa Energi nie ukrywa, że mecz w Elblągu także dla niej ma szczególne znaczenie. Nie tak dawno jeszcze reprezentowały barwy Kram Startu. — Wracam na swoje „stare śmieci” i będę robiła wszystko, by pomóc swoim klubowym koleżankom w zdobyciu kompletu punktów — mówi. — Ostatni raz graliśmy ze Startem podczas grudniowego turnieju w Koszalinie o puchar marszałka województwa zachodniopomorskiego. Wygrałyśmy wtedy 26:20, ale co innego mecz podczas turnieju, a co innego walka o ligowe punkty. W takim meczu trzeba dać z siebie wszystko i walczyć o swoje. Przyjeżdżamy do Elbląga w pełni optymizmu i w najsilniejszym składzie.
Kram Start Elbląg
67.86%
|
Energa AZS Koszalin
32.14%
|
będzie remis
0%
|
Pozostałe mecze 15. kolejki: UKS PCM Kościerzyna — Vistal Gdynia, MKS Selgros Lublin — Piotrcovia Piotrków Trybunalski, AZS Łączpol AWFiS Gdańsk — KPR Gminy Kobierzyce, Energa AZS Koszalin — Pogoń Szczecin, KPR Jelenia Góra — Olimpia-Beskid Nowy Sącz.
JK
JK
Komentarze (0) pokaż wszystkie komentarze w serwisie
Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.
Zaloguj się lub wejdź przez