Zapraszamy na mistrzostwa Elbląga w jedzeniu pączków
2017-02-16 16:29:49(ost. akt: 2017-02-16 16:36:31)
To zawody o kilkuletniej już tradycji. Wielkimi krokami zbliża się tłusty czwartek, a więc zapraszamy do rywalizacji w mistrzostwach Elbląga w jedzeniu pączków na czas.
Staropolskim obyczajem wodzirejem słodkich karnawałowych uciech był, jest i będzie smaczny, o zniewalającym smaku i imponujących kształtach, czyli... pączek. Przed nami tłusty czwartek. Z tej okazji nasza redakcja wspólnie z Cukiernią Piekarnią Raszczyk organizuje 7. Mistrzostwa Elbląga w jedzeniu pączków na czas.
Wspólne świętowanie tłustego czwartku i delektowanie się jest wyjątkowo smaczną tradycją, a tradycję należy pielęgnować. Tłusty czwartek to w kalendarzu chrześcijańskim ostatni czwartek przed wielkim postem, znany także jako zapusty. Rozpoczyna ostatni tydzień karnawału. Według tradycji, w tym dniu dozwolone jest objadanie się. Powinniśmy więc podtrzymywać tradycję, a pączek podobno przynosi szczęście.
Tradycyjnie już, jak w poprzednich latach, mistrzostwa Elbląga w jedzeniu pączków na czas zostaną przeprowadzone w dwóch kategoriach. Najpierw o godz. 9 w szranki staną VIP-y, dziennikarze oraz zaproszeni goście. A o godz. 12 do zabawy zapraszamy elblążan. Z tej okazji szukamy 10 osób, które są gotowe podjąć się tego słodkiego wyzwania. Zadanie jest proste: w ciągu pięciu minut trzeba będzie zjeść jak największą liczbę pączków.
Przypomnijmy, że w ubiegłym roku nasze zawody wygrał Łukasz Kalinowski. Jego wynik, to blisko siedem pączków w ciągu pięciu minut. Pan Łukasz na kilka sekund przed upływem mierzonego czasu sięgał już prawie po siódmego pączka. Zegar jednak nieubłaganie wybił wtedy koniec czasu.
— Ale sześć i pół pączka i jeszcze mały kęs to i tak ładny wynik. Idąc na zawody spodziewałem się, że zjem trzy, może cztery pączki — śmiał się pan Łukasz. — Specjalnie czekałem do konkursu i zbytnio nie objadałem się pączkami, by mieć dużo miejsca na te konkursowe. A przy stole było już bardzo prosto: jeden kęs pączka i łyk wody. Poszło łatwo, bo pączki były pyszne.
— Ale sześć i pół pączka i jeszcze mały kęs to i tak ładny wynik. Idąc na zawody spodziewałem się, że zjem trzy, może cztery pączki — śmiał się pan Łukasz. — Specjalnie czekałem do konkursu i zbytnio nie objadałem się pączkami, by mieć dużo miejsca na te konkursowe. A przy stole było już bardzo prosto: jeden kęs pączka i łyk wody. Poszło łatwo, bo pączki były pyszne.
W tym roku będzie podobnie wesoło i równie pysznie. O to zadba Cukiernia Piekarnia Raszczyk, w której gościnnych progach w Centrum Handlowym Ogrody, odbędzie się nasz konkurs. Zgłoszenia do zabawy prosimy kierować na adres:
gazeta@dziennikelblaski.pl, lub telefonicznie pod numer 55 611 46 00. Liczba miejsc jest ograniczona, a o przyjęciu do konkursu zadecyduje kolejność zgłoszeń.
as
gazeta@dziennikelblaski.pl, lub telefonicznie pod numer 55 611 46 00. Liczba miejsc jest ograniczona, a o przyjęciu do konkursu zadecyduje kolejność zgłoszeń.
as
Źródło: Dziennik Elbląski