Krzysztof Bem (Amatorska Liga Tenisa Stołowego)
ślij sms o treści de.sa.1 pod nr 71160, koszt 1,23 zł z VAT
W tenisa stołowego gra już od trzeciej klasy szkoły podstawowej. Jak twierdzi, tenis uprawia amatorsko, czasami jedynie ocierał się o zawodowstwo, głównie w szkole średniej, gdzie trenował z zawodnikami czynnie uprawiającymi tę dyscyplinę sportu. Obecnie swoją sportową pasję dzieli między rodzinę i pracę, a do stołu tenisowego staje w każdej wolnej chwili. W ten sposób stara się utrzymać odpowiedni poziom gry. Jest zawodnikiem zespołu JaRo Zatorze, z którym walczy o mistrzostwo Amatorskiej Ligi Tenisa Stołowego. Regularnie uczestniczy także w organizowanym przez MOSiR Grand Prix Elbląga w tenisie stołowym, gdzie w kategorii wiekowej 20-64 lata plasuje się w czołówce. Jak sam wielokrotnie powtarza, tenis to pasja, z którą pozostanie na zawsze. |
Igor Bunda (Nati Basket Liga)
ślij sms o treści de.sa.2 pod nr 71160, koszt 1,23 zł z VAT
Na zajęcia koszykarskie zapisany został przez starszego brata. Jak przyznaje, na początku bez większego entuzjazmu podchodził do tej dyscypliny sportu. Dopiero po kilku zajęciach, prowadzonych przez trenera Jakuba Haryńskiego, przekonał się do tej dyscypliny sportowej. Później przyszła nauka w Gimnazjum nr 4 i zajęcia u trenera Bogusława Milusza, po których już na dobre pozostał w świecie basketu. Do swoich największych sukcesów zalicza awans do półfinału mistrzostw Polski. Od dłuższego czasu związany także z rozgrywkami prowadzonymi przez MOSiR. W ubiegłym sezonie wraz ze swoją drużyną ABCD zdobył mistrzostwo Elbląga amatorów. W tym roku wraz z kolegami zamierza powtórzyć ten sukces. Rozgrywki koszykarskie traktuje jako źródło dobrej zabawy oraz miejsce spotkania ze znajomymi. |
Mateusz Gagjew (Grand Prix Elbląga w biegach na orientację)
ślij sms o treści de.sa.3 pod nr 71160, koszt 1,23 zł z VAT
O biegach na orientację dowiedział się z internetu, a że doskonale zna niemal wszystkie ścieżki w Bażantarni, dlatego postanowił spróbować swoich sił właśnie w tej dyscyplinie sportu. Szybko okazało się, że z bieganiem na orientację tworzy doskonały duet i tak już od pięciu lat bierze udział w zawodach organizowanych przez MOSiR. Na swoim koncie ma dwa trzecie miejsca w klasyfikacji generalnej Grand Prix Elbląga, a w trwającym właśnie sezonie jest na najlepszej drodze, by zwyciężyć w swojej kategorii wiekowej. Do biegania zachęca także swoich wychowanków z Młodzieżowego Ośrodka Wychowawczego w Kamionku Wielkim i trzeba przyznać, że robi to ze sporymi sukcesami. W każdych zawodach można zobaczyć na trasie podopiecznych ośrodka, którzy uzyskują coraz lepsze wyniki. Wszystkim stara się wpoić swoją dewizę, że jeśli nie przeraża nas las i trudny teren, to biegi na orientację są sportem dla każdego. |
Katarzyna Gliniecka (Elbląska Liga Darterów)
ślij sms o treści de.sa.4 pod nr 71160, koszt 1,23 zł z VAT
Chociaż na początku uprawiała piłkę nożną, to z czasem jej koronną dyscypliną stał się dart. Trafianiem lotkami do tarczy pasjonuje się od 2000 r., a od 2004 r. podróżuje po Polsce i regularnie bierze udział w różnego rodzaju imprezach. Pierwsze kroki stawiała na zawodach organizowanych w elbląskich pubach, występując w barwach Krypty. Na swoim koncie ma już kilkanaście pucharów zdobytych w zawodach zarówno regionalnych i ogólnopolskich. Obecnie z powodzeniem występuje w Elbląskiej Lidze Darterów, gdzie w klasyfikacji generalnej jest najwyżej sklasyfikowaną kobietą. Jak sama mówi, dart to przyjemność, sport dla wszystkich, który uczy skupienia i wyciszenia, a także daje możliwość poznania nowych ludzi. I choć w darcie przedstawicielek płci pięknej jest zdecydowana mniejszość, to coraz częściej udaje im się wygrywać z mężczyznami. |
Piotr Jadanowski (Amatorska Liga Tenisa Stołowego)
ślij sms o treści de.sa.5 pod nr 71160, koszt 1,23 zł z VAT
Przygodę z tenisem stołowym rozpoczął w latach siedemdziesiątych w Szkole Podstawowej nr 4. Miłość do tej dyscypliny sportu zaszczepił w młodych uczniach ówczesny nauczyciel wychowania fizycznego, a obecnie dyrektor MOSiR-u, Marek Wnuk, który założył w szkole sekcję tenisa stołowego. Od tej pory zaczęły się regularne treningi, występy w turniejach oraz udział w lidze międzywojewódzkiej. I choć nigdy nie grał zawodowo, to każdą wolną chwilę starał się spędzać przy stole. Przygodę z tenisem przerwał na początku lat dziewięćdziesiątych wyjazd na kontrakt do Niemiec. Po prawie ćwierć wieku powrócił do swojej koronnej dyscypliny. Od roku występuje w rozgrywkach prowadzonych przez MOSiR. Jak sam mówi, jest w tej lidze debiutantem. Reprezentuje barwy Elbląskiego Sportowego Klubu Nestora, w którym, pomimo że jest najmłodszym zawodnikiem, szybko stał się czołową postacią. Wraz z drużyną zajmuje w tabeli czwarte miejsce z ogromnymi szansami na historyczny sukces w postaci medalu Amatorskiej Ligi Tenisa Stołowego. Grę w tenisa traktuje jako doskonały sposób dbania o zdrowie. Rywalizacja przy stole daje mu sporo adrenaliny i przyjemności. |
Piotr Jankowski (Piłkarska Elbląska Liga Amatorów Hydrobud)
ślij sms o treści de.sa.6 pod nr 71160, koszt 1,23 zł z VAT
Jeden z założycieli Amatorskiego Klubu Piłkarskiego Stokrotki, którego początki sięgają 1978 r. Wówczas to grupa ministrantów postanowiła założyć klub piłkarski, rywalizujący w rozgrywkach parafialnych. Z czasem przyszły występy w Lidze Miejskiej, Elbląskiej Lidze Halowej, a w ostatnich latach Piłkarskiej Elbląskiej Ligi Amatorów Hydrobud. Jankowski to bezapelacyjnie lider zespołu i dobry duch Stokrotek, jedna z najlepiej grających technicznie drużyn w rozgrywkach amatorskich organizowanych w naszym mieście. Z racji zajmowanego stanowiska, przez wielu nazywany prezesem, a z uwagi na umiejętności prezentowane na boisku - Cannigia. I choć czasem koledzy z zespołu wypominają wiek i fakty, że upłynęła już tzw. gwarancja, nie zamierza wieszać butów na kołku. Mimo upływających lat czuje się świetnie i nie odczuwa zmęczenia grą na boisku. Wraz ze Stokrotkami w rozgrywkach MOSiR występuje od samego początku. |
Leszek Kosiacki (Amatorska Liga Tenisa Stołowego)
ślij sms o treści de.sa.7 pod nr 71160, koszt 1,23 zł z VAT
Przygodę z tenisem stołowym rozpoczął prawie 50 lat temu, będąc jeszcze uczniem szkoły podstawowej. Jak sam mówi, początkowo prezentował „poziom świetlicowy”, ale dzięki regularnej grze z doświadczonymi zawodnikami znacznie podniósł swoje tenisowe umiejętności. Dzisiaj potrafi już stawić czoła lepszym zawodnikom i choć nie zawsze udaje się wygrywać, to z gry czerpie wiele radości i satysfakcji. Od trzech sezonów występuje w rozgrywkach Amatorskiej Ligi Tenisa Stołowego w zespole JLS Silver. Regularnie walczy także o punkty w prowadzonym przez MOSiR Grand Prix Elbląga. Nie ukrywa, że tenis to bardzo szybka i ruchliwa gra, wymagająca zarówno dużo skupienia, sprytu jak i doskonałej kondycji. Pozwala oderwać się od rzeczywistości, a do tego daje namiastkę rywalizacji i wyzwala adrenalinę, bo każdy chce wygrywać i być coraz lepszym. |
Marcin Krakowski (Nati Basket Liga)
ślij sms o treści de.sa.8 pod nr 71160, koszt 1,23 zł z VAT
Z uwagi na profil szkoły, do jakiej uczęszczał, na początek przygody ze sportem wybrał piłkę ręczną. Jednak po trzech latach treningów, wraz ze zmianą szkoły, przyszła także zmiana dyscypliny z piłki ręcznej na koszykówkę. Jak się później okazało był to strzał w przysłowiową dziesiątkę, a zamiłowanie do basketu pozostało do dzisiaj. Uważa, że każde wyjście na boisko daje radość i pozwala choć na chwilę oderwać się od spraw codziennych. Jest także zdania, że koszykówka to doskonały sport dla wszystkich. Jako gra zespołowa, jest w stanie połączyć umiejętności wielu osób, niezależnie od wzrostu, wieku, szybkości, czy umiejętności. Za swój największy sukces, w rozgrywkach młodzieżowych, uznaje udział w mistrzostwach Polski szkół podstawowych, natomiast w seniorach grę w III lidze. W rozgrywkach MOSiR reprezentuje barwy zespołu ER-DJE-TJE Wadliwe Kolano, z którym trzykrotnie zdobywał mistrzostwo Elbląga amatorów. W obecnym sezonie jego zespół zajmuje drugie miejsce i wraz z kolegami ma spore szanse, by po raz czwarty stanąć na podium koszykarskich rozgrywek Nati Basket Liga. |
Adrian Lewandowski (Elbląska Liga Darterów)
ślij sms o treści de.sa.9 pod nr 71160, koszt 1,23 zł z VAT
Od dziecka grał w piłkę nożną, jednak ze względu na kontuzję kolana musiał znaleźć inne zajęcie. I wtedy wybór padł na darta. Za stosunkowo niewielkie pieniądze zakupił swoją pierwszą tarczę, na której wraz z kolegami trenował w domu celność rzutów. Z czasem przyszły pierwsze starty w turniejach organizowanych w Elblągu, a kiedy i te okazały się niewystarczające, swoich sił zaczął próbować w zawodach okręgowych i ogólnopolskich. Bardzo szybko dart stał się częścią jego życia oraz pasją, której oddaje swoje serce. Na swoim koncie ma zwycięstwo w Pucharze Polski oraz trzecie miejsce na Grand Prix Polski. Jest także uczestnikiem turniejów międzynarodowych, gdzie w szranki staje z najlepszymi graczami na świcie. I choć na razie bez większych sukcesów, to do dzisiaj wspomina przegrany o milimetry pojedynek z ćwierćfinalistą mistrzostw świata. Jest jednym z pomysłodawców reaktywacji rozgrywek Elbląskiej Ligi Darterów, która skupia najlepszych zawodników w naszym mieście. Uważa, że Elbląg to miejsce w którym można znaleźć wiele młodych talentów, które za kilka lat z powodzeniem mogą reprezentować nasze miasto na arenie krajowej i międzynarodowej. |
Jerzy Machelski (Grand Prix Elbląga w badmintonie)
ślij sms o treści de.sa.10 pod nr 71160, koszt 1,23 zł z VAT
Z badmintonem związany od 18 roku życia. Jak twierdzi, jest to sport dający dużo pozytywnych emocji. Przez fachowców uważany za najszybszą grę na świecie. Wymagający sporego wysiłku, kondycji, precyzji i szybkości. Poprawia wydolność organizmu, a dzięki grze w badmintona, człowiek staje sprawniejszy. Z Grand Prix Elbląga związany od kilku lat. Jeden z najbardziej utytułowanych zawodników w tej dyscyplinie sportu w naszym mieście. Jak do tej pory, w klasyfikacji generalnej GP Elbląga w kategorii mężczyzn powyżej 39 lat, trzy razy stawał na najwyższym stopniu podium w grach singlowych oraz czterokrotnie zajmował trzecie miejsce w deblu. Także w obecnie trwającym sezonie znajduje się w czołówce graczy, ze sporymi szansami na podium. Od pewnego czasu do rywalizacji sportowej podchodzi ze sporym dystansem. Wyznaje zasadę, że w sporcie raz są zwycięstwa, raz porażki, ale na koniec i tak najbardziej liczy się dobra zabawa. |
Dariusz Myśliński (Awangarda Volley Liga)
ślij sms o treści de.sa.11 pod nr 71160, koszt 1,23 zł z VAT
Najlepszy siatkarz wśród stomatologów, a do tego zapalony żeglarz i członek elbląskiej kapeli muzycznej. Choć nigdy zawodowo nie grał w siatkówkę, to właśnie ta dyscyplina sportu stała się jego pasją. Pierwsze siatkarskie kroki stawiał jeszcze w wojsku na zajęciach wychowania fizycznego. Po okresie przerwy wrócił do rywalizacji sportowej i od ponad trzech lat występuje w lidze MOSiR w zespole Merkury, gdzie gra wspólnie z synem Grzegorzem. Siatkarskie mecze traktuje jako doskonałą okazję do spotkania ze znajomymi i wspólnego spędzenia wolnego czasu. I mimo, że gra dla przyjemności, to każdy wygrany mecz dostarcza mnóstwo pozytywnych emocji. Sporo wolnego czasu zajmują w jego życiu także żeglarstwo oraz muzyka. Jest członkiem elbląskiej kapeli muzycznej The Nierobbers, która gra muzykę o lekkim zabarwieniu wodnym. Na swoim koncie mają już wydaną płytę. |
Sławomir Narusz (Grand Prix Elbląga w badmintonie)
ślij sms o treści de.sa.12 pod nr 71160, koszt 1,23 zł z VAT
Przygodę z badmintonem rozpoczął w drugiej klasie podstawówki od zdobycia mistrzostwa szkoły. Później przyszedł czas na regularne treningi i udział w zawodach. Jednak z uwagi, że w tamtych czasach nie był to sport rozwojowy, po trzech latach zakończył przygodę z niszową wówczas dyscypliną sportu. Po wielu latach przerwy, za namową kolegi, wrócił do uprawiania badmintona i trwa to do dzisiaj. Od tamtej pory może się poszczycić wieloma medalami zdobytymi wraz z elbląską drużyną na mistrzostwach Polski firm gazowniczych. Kilkakrotnie stawał także na podium mistrzostw kraju w grach singlowych, mikstach i deblu. Dodatkowo, uczestnik i triumfator wielu turniejów regionalnych oraz ogólnopolskich. Z powodzeniem występuje także w Grand Prix Elbląga organizowanym przez MOSiR. Na swoim koncie ma już medale indywidualnych mistrzostw Elbląga, a w klasyfikacji generalnej Grand Prix stawał na podium aż 16 razy, w tym 11 razy na jego najwyższym stopniu. Osobiście uważa, że badminton to narkotyk, bez którego nie da się żyć. Sport przeznaczony dla każdego, pozwala rozwijać zarówno ciało jak i umysł. Dodatkowo jest miłośnikiem nurkowania, rowerów i motocykli. |
Tomasz Nowicki (Piłkarska Elbląska Liga Amatorów Hydrobud)
ślij sms o treści de.sa.13 pod nr 71160, koszt 1,23 zł z VAT
Zawodnik wszechstronnie uzdolniony sportowo, dla którego nie ma różnicy, czy gra w piłkę nożną, siatkówkę, koszykówkę lub unihokeja. Od najmłodszych lat związany także z piłką ręczną, ale ostatecznie postawił na futbol. Na swoim koncie ma także krótki epizod w grupach młodzieżowych Olimpii oraz kilka lat gry w niższych liga w Elblągu i okolicy. Dziś, gdyby mógł cofnąć czas, piłką nożną zająłby się zawodowo. Amatorskie rozgrywki traktuje jak spełnienie dziecięcych marzeń o profesjonalnej piłce. Bardzo lubi grać w jednej drużynie z bratem Patrykiem i choć dzieli ich różnica wieku, to jak sam twierdzi, na boisku czują się jak piłkarscy bliźniacy. Pierwszy w historii król strzelców Piłkarskiej Elbląskiej Ligi Amatorów oraz zdobywca z zespołem Dream mistrzostwa ligi. W obecnym sezonie wraz z zespołem AS-Trans mierzy w podium. Jest także na najlepszej drodze, by po raz drugi zostać królem strzelców, choć jak podkreśla, ważniejsze jest dobro drużyny niż indywidualne wyróżnienia. |
Magdalena Orzechowska (Grand Prix Elbląga w biegach na orientację)
ślij sms o treści de.sa.14 pod nr 71160, koszt 1,23 zł z VAT
Przygodę z biegami na orientację rozpoczęła dość przypadkowo. Na pierwszych zawodach pojawiła się 1,5 roku temu, jako opiekunka dziewcząt z gimnazjum. Zadanie było proste - stać, patrzeć i czekać. A, że z natury jest osobą aktywną fizycznie, dlatego plany szybko uległy zmianie. Spróbowała swoich sił w biegach na orientację i tak już zostało do dziś. Podczas pierwszych zawodów „zgubiła” trasę i zaliczyła tylko jeden punkt kontrolny. To dało dodatkową motywację do działania i osiągania lepszych wyników. Od tamtej pory startuje z powodzeniem we wszystkich imprezach organizowanych przez MOSiR. Biega wspólnie z mężem i małymi dziećmi. Do uprawiania tej dyscypliny sportu zachęca wszystkich. Jak twierdzi, biegi na orientację są doskonałym sposobem na aktywne spędzanie wolnego czasu na łonie natury. W obecnym sezonie pozostaje liderką klasyfikacji generalnej i jest na najlepszej drodze do zwycięstwa wśród kobiet. |
Piotr Prokurat (Nati Basket Liga)
ślij sms o treści de.sa.15 pod nr 71160, koszt 1,23 zł z VAT
Podobnie jak większość młodych chłopców, swoją przygodę ze sportem, rozpoczynał od piłki nożnej. Jednak po przejściu do szkoły sportowej, zdecydował się na koszykówkę. Związany jest z nią do dzisiaj i nie ukrywa, że koszykówkę darzy olbrzymim uczuciem. Na swoim koncie ma występy w II i III lidze, a za swój największy sukces uważa zdobycie w młodzikach wicemistrzostwa Polski. Z rozgrywkami MOSiR związany od kilku lat. Niemal każdą wolną przerwę wykorzystuje na grę w lidze amatorskiej. Obecnie zawodnik zespołu Czarna Kobra, z którym prowadzi w lidze i ma spore szanse na tytuł mistrzowski. W ubiegłym roku z drużyną Atrakcyjne Klemensy zajął trzecie miejsce. Jako nauczyciel wychowania fizycznego w Szkole Podstawowej nr 18 zaszczepia u swoich uczniów miłość nie tylko do koszykówki, ale ogólnie do sportu i zdrowego stylu życia. |
Marcin Walędzik (Awangarda Volley Liga)
ślij sms o treści de.sa.16 pod nr 71160, koszt 1,23 zł z VAT
Zamiłowanie do sportu rozpoczęło się od piłki nożnej, a dokładnie od mundialu i pamiętnego przestrzelonego karnego przez Roberto Baggio. Natomiast z siatkówką pierwszy raz zetknął się w wieku 10 lat, kiedy przychodził na treningi podpatrywać brata. Dwa lata później sam już uczestniczył w zajęciach. Na początku były to rozgrywki szkolne, później treningi w Truso, ale w kolejnych latach sport przegrał z nauką. Do gry w siatkówkę wrócił w szkole średniej i tak pozostało do dziś. Od ośmiu lat rywalizuje w zawodach organizowanych przez MOSiR. Z zespołem Logbartrans czterokrotnie zdobywał mistrzostwo Amatorskiej Ligi Piłki Siatkowej. W tym sezonie wraz z zespołem ponownie plasuje się w czołówce tabeli, mając spore szanse na piąte w historii mistrzostwo. Siatkarskie mecze traktuje jako miłe spędzenie wolnego czasu, spotkanie starych, ale jak o sobie mówią, jarych znajomych. Siatkówkę nazywa sportem ogólnorozwojowym, dyscypliną dla wszystkich, gdzie każdy znajdzie na boisku odpowiednie dla siebie miejsce. Jak podkreśla, Elbląg jest doskonałym miejscem do uprawiania tej dyscypliny sportu. |
Marcin Wojtaś (Piłkarska Elbląska Liga Amatorów Hydrobud)
ślij sms o treści de.sa.17 pod nr 71160, koszt 1,23 zł z VAT
Odkąd pamięta zawsze grał w piłkę nożną. Nigdy jednak nie uprawiał tej dyscypliny sportu zawodowo. I mimo, że nie było ofert z Realu Madryt czy Barcelony, to ani na moment nie stracił zamiłowania do futbolu. W dzieciństwie na mecze chodził razem z tatą i wujkiem. Później stadion odwiedzał już sam. Od 40 lat biega za piłką i cały czas czerpie z tego ogromną przyjemność. Na swoim koncie ma także sukcesy w piłce amatorskiej. W przeszłości dwukrotnie zdobywał pierwsze miejsce w Lidze Miejskiej organizowanej w Parku Kajki. Do swojej przygody z piłką może dołożyć także występy w Elbląskiej Lidze Halowej, natomiast od trzech sezonów jest stałym uczestnikiem Piłkarskiej Elbląskiej Ligi Amatorów. W rozgrywkach organizowanych przez MOSiR reprezentuje barwy zespołu Pub Sąsiedzi z którym dwukrotnie zajmował czwarte miejsce. W trwającym właśnie sezonie, jego zespół plasuje się w czołówce ligi z ogromnymi szansami na podium. |
Komentarze (0) pokaż wszystkie komentarze w serwisie
Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.
Zaloguj się lub wejdź przez