Marsz pamięci do ronda Żołnierzy Wyklętych

2017-02-22 17:30:20(ost. akt: 2017-02-22 16:07:47)
Po raz pierwszy marsz odbył się w ubiegłym roku

Po raz pierwszy marsz odbył się w ubiegłym roku

Autor zdjęcia: Michał Kalbarczyk

Z okazji Narodowego Dnia Pamięci Żołnierzy Wyklętych w Elblągu odbędzie się marsz pamięci oraz wykład Tomasza Greniucha.
25 lutego o godz. 14.00 ulicami Elbląga przejdzie II Elbląski Marsz Pamięci Żołnierzy Wyklętych.

Uroczystość rozpocznie się o godz. 14 na skwerze rotmistrza Pileckiego (obok szkoły muzycznej).

Marsz przejdzie ulicami Traugutta, Górnośląska, Agrykola, aż do Ronda Żołnierzy Wyklętych.
W ten sposób pragniemy oddać cześć wszystkim żołnierzom podziemia niepodległościowego, którzy z bronią w ręką walczyli o wolną, suwerenną i niepodległą Polskę.

Podczas marszu przeprowadzona zostanie zbiórka publiczna-"Pamiętajmy o bohaterach", a zebrane środki pieniężne przeznaczone zostaną na propagowanie wiedzy i pamięci o bohaterach w postaci wystaw, prelekcji, wykładów, marszy pamięci oraz koncertów patriotycznych.

Po zakończeniu marszu w Hotelu Sowa odbędzie się wykład Tomasza Greniucha -"Zgrupowanie Oddziałów Leśnych "Bartek" VII Okręgu NSZ pod dowództwem kpt.Henryka Flamego "Będzie można nabyć książkę autora "Pod komendą Bartka" wraz z autografem.
Wstęp wolny.
Informacja organizatorów

Źródło: Dziennik Elbląski

Komentarze (2) pokaż wszystkie komentarze w serwisie

Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.

Zacznij od: najciekawszych najstarszych najnowszych

Zaloguj się lub wejdź przez FB

  1. liberał #2188424 | 82.139.*.* 23 lut 2017 13:06

    A na zasadzie franczyzy podłączą się do tego łysi, otłuszczeni pseudokibice, dilerzy i banda nieletnich kolesiów z wypranymi mózgami. Sami prawdziwi patrioci, którzy z historii pamiętają tylko datę swoich urodzin,

    Ocena komentarza: warty uwagi (4) odpowiedz na ten komentarz

  2. zx #2187889 | 159.205.*.* 22 lut 2017 19:03

    A ja bym wolał, by pamiętano o takich jak mój ojciec. Został wcielony do 2ArmiiWP w Chełmie Lubelskim i przeszedł z nią przez Kołobrzeg do Berlina. Nie chciał, ale musiał. (a miał młodą żonę z córeczką,- moją starszą siostrą). On też walczył o Polskę, nawet nie wiedząc jaką. Teraz na świeczniku, są nieudacznicy, którzy za nic mieli ustalenia w Jałcie, a tak po prostu byli zwykłymi bandytami.którzy żerowali na społeczeństwie które wierzyło że będzie lepiej. ( nie dotyczy byłych szlachciców, Hrabiów itp.)

    Ocena komentarza: warty uwagi (3) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (2)