Pierwszy pokaz kolekcji Bartosza Nowickiego, 19-latka z Elbląga
2017-02-23 13:58:26(ost. akt: 2017-02-27 15:22:22)
Ma 19 lat, a spod jego ręki wychodzą torebki i ubrania, których nie powstydziliby się światowi projektanci mody. Szyte ręcznie, z najlepszych materiałów, w jednym egzemplarzu i w zaskakujących wzorach. 8 kwietnia w Galerii El odbędzie się pierwszy pokaz kolekcji Bartosza Nowickiego.
Bartosz Nowicki szyte przez siebie torebki sprzedaje koleżankom i kolegom, znajomym i nieznajomym. Ubrania z jego metką noszą nauczycielki i rodzina, a o markę Voorhees Fashion pyta coraz więcej osób.
Nie wszyscy wiedzą, że te ekskluzywne rzeczy wychodzą spod ręki 18-letniego ucznia Zespołu Szkół Gospodarczych w Elblągu.
Na początku szył dla siebie albo do szuflady.
— Mama jest krawcową, ale nie lubi szyć. Mówi, że już się w życiu naszyła. Nie chciała mnie uczyć, pokazała jedynie proste ściegi na maszynie, uczyłem się więc metodą prób i błędów — mówi chłopak. — Uszyłem i nosiłem. Znajomi zaczęli pytać, skąd mam te rzeczy? Początkowo nie wierzyli, że szyję je sam. Z czasem coraz częściej słyszałem: to jest fajne, ja to kupię. Potem kupowali znajomi znajomych i tak to się rozkręciło.
— Mama jest krawcową, ale nie lubi szyć. Mówi, że już się w życiu naszyła. Nie chciała mnie uczyć, pokazała jedynie proste ściegi na maszynie, uczyłem się więc metodą prób i błędów — mówi chłopak. — Uszyłem i nosiłem. Znajomi zaczęli pytać, skąd mam te rzeczy? Początkowo nie wierzyli, że szyję je sam. Z czasem coraz częściej słyszałem: to jest fajne, ja to kupię. Potem kupowali znajomi znajomych i tak to się rozkręciło.
Tak właśnie powstała marka Voorhees Fashion Bartosz Nowicki. Pracownią jest pokój Bartosza: w nim maszyna, manekin, biurko. Skąd pomysł na nazwę?
— Voorhees jest od Jason Voorheesa, bohatera horrorów z serii Piątek trzynastego. Brat dodał do tego fashion i zrobiło się intrygująco, trochę mrocznie i światowo — wyjaśnia Bartosz.
Bo Bartosz mierzy wysoko.
— Uważam, że właśnie tak trzeba: zacząć z przytupem i stawiać sobie poprzeczkę wysoko. Nie inspiruję się modą, czyli tym, co stworzył już ktoś inny. Rzeczy szyte przeze mnie mają być wyjątkowe, staram się więc niczego nie odtwarzać. A inspiracją może być wszystko, nawet abażur lampy, czy przeczytana książka — mówi Bartosz.
Zamówień ma coraz więcej. A już 8 kwietnia o godz. 19 w Galerii El odbędzie się pokaz kolekcji ubrań haute couture 2017 Voorhees Fashion by Bartosz Nowicki. Wstęp na pokaz będzie bezpłatny.
Obejrzymy 25 stylizacji: kobiece i kilka męskich, kilka torebek oraz worków.
— Będą to ubrania ... trochę niecodzienne, nietypowe, ale nie ekstrawaganckie. Są to rzeczy glamour i basic, czyli te codzienne — zapowiada Bartosz. — Każde z tych ubrań jest bazą i może być rozwinięciem kolekcji.
— Będą to ubrania ... trochę niecodzienne, nietypowe, ale nie ekstrawaganckie. Są to rzeczy glamour i basic, czyli te codzienne — zapowiada Bartosz. — Każde z tych ubrań jest bazą i może być rozwinięciem kolekcji.
Kolekcja powstawała kilka miesięcy. Modelkami i modelami będą m.in. znajomi Bartosza.
— Makijaże modelkom wykona studio"Szminka", fryzury salon Marco. Przed pokazem zostanie wyświetlony film zapowiadający kolekcję — mówi Bartosz.
— Makijaże modelkom wykona studio"Szminka", fryzury salon Marco. Przed pokazem zostanie wyświetlony film zapowiadający kolekcję — mówi Bartosz.
Pokaz przedpremierowy, na którym będzie można obejrzeć pięć stylizacji autorstwa Bartosza Nowickiego odbędzie się 8 marca w Kinie Światowid, podczas Dnia Kobiet.
Dziennik Elbląski jest patronem medialnym pokazu kolekcji Bartosza Nowickiego
daw
daw
Źródło: Dziennik Elbląski
Komentarze (2) pokaż wszystkie komentarze w serwisie
Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.
Zacznij od: najciekawszych najstarszych najnowszych
Zaloguj się lub wejdź przez
Kika #2193251 | 83.8.*.* 2 mar 2017 10:55
Brawo młody, życzę powodzenia w realizacji swoich pasji.
odpowiedz na ten komentarz
# #2189003 | 83.23.*.* 24 lut 2017 10:16
brawo powodzenia
Ocena komentarza: poniżej poziomu (-4) odpowiedz na ten komentarz