Zgłosił na policję kradzież auta. Później odnalazł je w... garażu

2017-03-06 13:43:11(ost. akt: 2017-03-06 13:48:59)
Stanowisko oficera dyżurnego Komendy Miejskiej Policji w Elblągu

Stanowisko oficera dyżurnego Komendy Miejskiej Policji w Elblągu

Autor zdjęcia: Komenda Miejska Policji w Elblągu

Mieszkaniec Elbląga zgłosił na policję kradzież swojego auta, audi a4. Już następnego dnia ponownie pojawił się na komendzie. Okazało się, że odnalazł samochód w... swoim garażu.
Cała historia zaczęła się od tego, że pewien mieszkaniec Elbląga nie znalazł swojego samochodu przed blokiem. Był przekonany, że audi a4 zostało skradzione. Zgłosił sprawę na policję.
— Po jednym dniu przyszedł do komendy odwołać zgłoszoną kradzież — mówi podkom. Krzysztof Nowacki, oficer prasowy Komendy Miejskiej Policji w Elblągu. — Okazało się, że sam odnalazł „skradzione” auto… w swoim własnym garażu. Mężczyzna tłumaczył fakt roztargnieniem remontami oraz tempem życia.

Mężczyzna zapomniał, że pozostawił samochód w garażu, a był przekonany, że stało na zewnętrznym parkingu. Dlatego, gdy zobaczył puste miejsce był przekonany, że padł ofiarą samochodowych złodziei.
— Postępowanie w sprawie kradzieży zostało umorzone z powodu braku przestępstwa — dodaje podkom. Nowacki.