Śpiewać zaczął w kościele... Big Daddy Wilson z koncertem w Mjazzdze

2017-03-18 10:00:00(ost. akt: 2017-03-17 17:47:36)

Autor zdjęcia: nadesłane/Mjazzga

Te koncerty nie tylko cieszą się powodzeniem, ale zwykle przeradzają się w muzyczne wieczory z serii "niezapomniane". Przed nami pierwsze spotkanie w amerykańskim bluesem w tym roku. W najbliższy wtorek (21.03) w klubie Mjazzga zagra Big Daddy Wilson.
Big Daddy Wilson to wokalista i kompozytor z Edenton w stanie Karolina Północna. Śpiewać zaczął w kościele, ale o karierze scenicznej nie myślał, z powodu nieśmiałości. Jako szesnastolatek Wilson rzucił szkołę, a niedługo potem zaciągnął się do armii.

Na jego karierze zaważył 1979 r., gdy… wstąpił do wojska i został wysłany do Niemiec. Po 7-letniej służbie postanowił nie wracać do ojczyzny, zostać w Niemczech, i rozpocząć karierę muzyczną. Od tego czasu zjechał z koncertami cały świat, występując w klubach, teatrach, na festiwalach, w radiu i telewizji.

W 2013 roku jego album „I’m Your Man” został najlepszym bluesowym albumem w Niemczech, a w 2014 r. Big Daddy Wilson został ogłoszony najlepszym bluesowym artystą w tym kraju. Ma na koncie kilkanaście albumów, nagranych w różnych składach i dla różnych wytwórni, ale posiadających jeden wspólny mianownik: przepiękny, głęboki, zapadający w pamięć wokal Wilsona. Takiego głosu się nie zapomina!

W elbląskiej Mjazzdze przy ul. Kowalskiej (Stare Miasto) Big Daddy Wilson wystąpi w najbliższy wtorek (21.03) o godz. 20.15. Bilety w cenie 35 zł przed i 40 zł w dniu koncertu