Będzie dodatkowy zespół ratownictwa medycznego

2017-03-27 13:14:25(ost. akt: 2017-03-27 13:16:46)
Michał Missan, koordynator Działu Ratownictwa Medycznego i pomysłodawca "wyposażenia" Elbląga w automatyczne defibrylatory

Michał Missan, koordynator Działu Ratownictwa Medycznego i pomysłodawca "wyposażenia" Elbląga w automatyczne defibrylatory

Autor zdjęcia: Michał Kalbarczyk

Obecnie w Elblągu działają cztery zespoły ratownictwa, po jednym w Pasłęku, Młynarach i Tolkmicku. W połowie 2017 r. ma być o jeden więcej. 
Ratownicy medyczni dostaną także nowy ambulans.
O utworzeniu dodatkowego zespołu ratownictwa medycznego rozmawiano podczas śniadania prasowego zorganizowanego przez parlamentarzystów Platformy Obywatelskiej.

— Obecne, cztery zespoły działające w 24 godzinnych dyżurach, wyjeżdżają do różnych zdarzeń nawet kilkanaście razy w ciągu dnia. Czasami są to wyjazdy dwu godzinne i dłuższe i jeśli przeliczymy to przez 24 godziny to zdarza się, że taki zespół praktycznie nie wysiada z karetki. Ilość wyjazdów w naszym mieście jest naprawdę duża i okazuje się, że te cztery zespoły są bardzo obciążone i po prostu niewystarczające — mówi Michał Missan, koordynator Działu Ratownictwa Medycznego w Wojewódzkiego Szpitala Zespolonego w Elblągu.

Starania o utworzenie dodatkowego zespołu ratownictwa medycznego trwały dwa lata i ostatecznie zakończyły się sukcesem. Nowy zespół zacznie swoją pracę od 1 sierpnia 2017 roku. Dodatkowo szpital dostanie jeszcze jeden ambulans z podstawowym wyposażeniem medycznym. Placówka będzie także potrzebowała do pracy nowych ratowników i kierowców.

— Mamy zapotrzebowanie na dwa etaty, ale na te miejsca może składać podania co najmniej sześć osób tak, by zespół mógł jeździć w systemie zmianowym, 24 godziny na dobę — dodaje Elżbieta Gelert, poseł na Sejm RP, dyrektor WSZ w Elblągu.

W pełni wyposażony ambulans, w którym znajdzie się sprzęt określany mianem małego oddziału intensywnej terapii na kółkach, ma kosztować między 400 a 500 tys. zł. Cześć pieniędzy pochodzi ze środków wojewody warmińsko-mazurskiego.

— 250 tys. zł obiecał zaś wnieść prezydent miasta Elbląg. W czwartek, na najbliższej sesji Rady Miejskiej stanie uchwała z taką propozycją, na którą swoją zgodę będą musieli dać elbląscy radni — mówi Michał Missan.

W ubiegły czwartek Sejm uchwalił także nowelizację wprowadzającą tzw. sieć szpitali. W sieci będą mogły znaleźć się placówki, które od co najmniej dwóch lat mają umowę z NFZ i w których funkcjonuje izba przyjęć, albo szpitalny oddział ratunkowy (drugiego warunku nie będą musiały spełniać szpitale ogólnopolskie, onkologiczne i pulmonologiczne).

Placówki znajdujące się w sieci będą podzielone na kilka różnych poziomów systemu zabezpieczenia. Pierwszy stopień to głównie szpitale powiatowe, drugi - ponadpowiatowe, a trzeci - wojewódzkie. Wojewódzki Szpital Zespolony w Elblągu znajdzie się na trzecim poziomie systemu zabezpieczania, a Szpital Miejski im. św. Jana Pawła II - na drugim.
— Sieć szpitali miała pierwotnie ruszyć od 1 lipca, ale została przesunięta na 1 października 2017 roku. W zamyśle ministra zmiana ma ustabilizować sytuację szpitali i zabezpieczyć interesy pacjentów. Na razie jednak nie wiemy, w jakiej wysokości będzie budżetowanie i co za te pieniądze trzeba wykonać — mówi poseł Gelert. — Minister wskazuje, że znikną m.in. kolejki na SOR-ach, czy do opieki nocnej bądź świątecznej. Moim zdaniem to pochopne stwierdzenie, bo nie przybywa nam ani lekarzy, ani pieniędzy w systemie. A to tu trzeba upatrywać takiego stanu rzeczy

Pierwsze wykazy szpitali zakwalifikowanych do sieci w każdym województwie będą ogłaszane nie później niż do 27 czerwca bieżącego roku. Do 26 września zostaną one uzupełnione o podmioty lecznicze, które powstaną w wyniku połączenia dwóch lub więcej podmiotów. Wykazy będą obowiązywały od 1 października 2017 roku. przez kolejne 4 lata. Ustawa wejdzie w życie po upływie 7 dni od dnia ogłoszenia.
as

Źródło: Dziennik Elbląski