Miało być nigdy więcej... Nie może się doczekać kolejnej Ekstremalnej Drogi Krzyżowej

Po ubiegłorocznej edycji Elbląskiej Drogi Krzyżowej jej organizatorzy otrzymali maila od jednej z uczestniczek z jej świadectwem.

Napisała:
„To była naprawdę EKSTREMALNA droga krzyżowa! Pod koniec trasy, na ostatnim kilometrze, szłam i płakałam zaklinając się "nigdy więcej!", ale dziś już czekam na przyszły rok. Mimo bólu, cierpienia i wycieńczenia, dzięki EDK, dostałam od Boga wielką pamiątkę: doświadczenie swojej małości. Do 30 km szłam sama, dalej szedł za mnie Chrystus, jestem tego pewna. Czegokolwiek w życiu się nie podejmę, będę pamiętać, że do pewnego etapu dam radę sama (choć się umęczę), ale przekraczać granice mogę tylko z i przez Chrystusa! Teraz jestem gotowa na Jego zmartwychwstanie w moim życiu".

Tegoroczna Ekstremalna Droga Krzyżowa przebiegnie pod hasłem „Droga przełomu”. To właśnie w tym temacie zostały przygotowane rozważania, które każdy uczestnik dostanie do indywidualnego przemodlenia i zastanowienia.
— Ta Droga dla wielu może stać się właśnie takim punktem przełomowym w życiu. Uczestnicy, by wysłuchać i przemyśleć przygotowane teksty, udadzą się w trudną wędrówkę, często także w niesprzyjających warunkach atmosferycznych — piszą organizatorzy EKD.

III Ekstremalna Droga Krzyżowa w Elblągu rozpocznie się 7 kwietnia mszą świętą o godz. 20 w parafii pw. Św. Brata Alberta.
— Śmiałkowie po niej otrzymają opis wybranej trasy oraz rozważania i udadzą się w nocną wyprawę, by rano następnego dnia dotrzeć do celu w jakiś sposób odmienionymi. Więcej informacji na temat Ekstremalnej Drogi Krzyżowej, a także zapisów można dokonać na stronie www.edk.org.pl lub poprzez e-mail: elblag.edk@gmail.com — zachęcają organizatorzy.

Każdy uczestnik ma do przejścia minimum 40 kilometrów.
— W tej wędrówce musi być ciężko i musi boleć, bo wtedy zaczyna się prawdziwa modlitwa — informują organizatorzy. — Przygotowania sztabu EDK trwają w pełni, by każdy kto zapragnie podjął to kolejne wyzwanie. Wszystkie trasy zostały ponownie sprawdzone, by każdy ochotnik mógł tej nocy pokonać siebie, swoje słabości i ograniczenia w indywidualnej modlitwie.

W Elblągu mamy do zaoferowania trasę do Fromborka liczącą 40 kilometrów oraz do Zielonki Pasłęckiej - 42 km., a także w tym roku nową trzecią trasę do Tolkmicka, także liczącą 40 km.

— Ci, którzy uczestniczyli już w Ekstremalnej Drodze Krzyżowej, potwierdzają, że na taką wyprawę, oprócz przygotowania kondycyjnego, potrzebny jest odpowiedni ekwipunek. Koniecznie trzeba zabrać ze sobą latarkę- czołówkę. Warto wziąć także termos z ciepłym napojem. Bardzo ważne jest również odpowiednie ubranie się i zabranie dodatkowego swetra w razie mroźnej nocy — piszą organizatorzy EDK. — Szczególnie zatroszczyć się trzeba o wygodne buty. Niezbędną jest oczywiście kamizelka odblaskowa, którą każdy uczestnik musi mieć na sobie dla bezpieczeństwa swojego i innych. Chętni mogą zabrać na Drogę także wykonany przez siebie drewniany krzyż.

Ekstremalna Droga Krzyżowa rozwija się w sporym tempie. Organizowana jest także poza granicami naszego kraju. W tym roku z trudem nocnej wędrówki zmagać się będą wierni w ponad 200 miastach w Polsce i poza nią.
— Zachęcamy i zapraszamy wszystkich, którzy chcą łączyć się w cierpieniu, by poczuć, choć w najmniejszym stopniu trud krzyża — kończą organizatorzy.