Stracił prawo jazdy... Jechał na Grunwaldzkiej dużo za szybko

2017-04-03 11:41:42(ost. akt: 2017-04-03 11:48:36)

Autor zdjęcia: Grzegorz Czykwin

27-letni kierowca renault megane stracił prawo jazdy na trzy miesiące po tym, jak policjanci zatrzymali go na al. Grunwaldzkiej w Elblągu. Mężczyzna jechał z prędkością 102 km na godzinę.
Podczas minionego weekendu dużo pracy mieli policjanci z elbląskiej "drogówki". Przeprowadzili w sumie 609 badań trzeźwości kierowców. Wszyscy byli trzeźwi.

Czterech kierowców straciło prawo jazdy. Dwóch z nich za zbyt szybką jazdę w terenie zabudowanym. Pierwszy został zatrzymany w sobotę na al. Grunwaldzkiej. 27-letni kierowca renault megane jechał 102 km/h.
— Dzień później prawo jady stracił 38-letni kierowca seata, który jechał przez miejscowości Raczki Elbląskie z prędkością 104 km/h — informuje Jakub Sawicki z zespołu prasowego Komendy Miejskiej Policji w Elblągu.

Dwa kolejne uprawnienia stracili kierowcy, którzy uczestniczyli w dwóch wypadkach. Jeden miał miejsce w sobotę w miejscowości Milejewo. 22-letni kierowca volkswagena passata potrącił przechodzącą przez przejście dla pieszych 10-letnią dziewczynkę. Dziecko w stanie ciężkim trafiło do szpitala.

Kolejne zdarzenie miało miejsce w minioną niedzielę w miejscowości Jegłownik (droga K22). Tam 46-letni kierowca volvo wpadł w poślizg, zjechał na przeciwległy pas i zderzył się z daewoo kierowanym przez 19-latka. Początkowo 6 osób trafiło do szpitala. Po szczegółowych badaniach w szpitalu zostali tylko sami kierowcy. Odnieśli oni złamania kończyn i obrażenia głowy. Byli trzeźwi. Policyjne dochodzenie wyjaśni okoliczności zdarzeń.

Podczas weekendu funkcjonariusze zatrzymali 40 dowodów rejestracyjnych. Było 18 niegroźnych kolizji.